2,5 roku więzienia za wywrócenie łodzi na Dunajcu
Karę 2,5 roku więzienia wymierzył Sąd Okręgowy w Częstochowie Eugeniuszowi C., prywatnemu
przewoźnikowi, który doprowadził do wywrócenia się łodzi
spacerowej na Dunajcu w okolicach Szczawnicy. W wypadku, do
którego doszło w czerwcu ubiegłego roku, utonął 16-letni chłopiec,
a jego kolega do dzisiaj przebywa w szpitalu.
19.02.2004 12:15
Na pierwszej rozprawie oskarżony przyznał się do winy i zgłosił chęć dobrowolnego poddania się karze, a strony poparły ten wniosek. Poza karą więzienia sąd zakazał mu na cztery lata pracy w charakterze flisaka.
Mężczyzna przewoził 15 uczniów i dwie opiekunki ze szkoły podstawowej i gimnazjum w Sokolnikach w powiecie myszkowskim (woj. śląskie). Gdy po wypadku policja zbadała Eugeniusza C., okazało się, że miał 2,3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Sam oskarżony przed sądem tłumaczył, że alkohol pił już po wypadku. Opierając się na opinii biegłych, sąd uznał, że w czasie tragedii mężczyzna miał 0,85 promila alkoholu we krwi.(iza)