Świat180 osób z obrażeniami po bitwie na pomarańcze

180 osób z obrażeniami po bitwie na pomarańcze

180 osób odniosło lekkie obrażenia podczas tradycyjnej wojny na pomarańcze, jaka odbywa się zawsze w ostatni weekend karnawału w mieście Ivrea na północy Włoch.

180 osób z obrażeniami po bitwie na pomarańcze
Źródło zdjęć: © AFP

19.02.2007 11:00

Według bilansu, podanego w poniedziałek przez dziennik "La Stampa", w tych ulicznych walkach, w których jedynym orężem są cytrusy, uczestniczyło 120 tysięcy ludzi.

Obrzucanie się pomarańczami to jeden z najstarszych i najbardziej osobliwych zwyczajów karnawałowych we Włoszech.

Do Ivrei każdego roku przyjeżdżają tysiące turystów z całego świata, by przeżyć to, jak mówią, "na własnej skórze". Wszyscy muszą liczyć się z tym, że w tej wojnie nie ma żadnych reguł: pomarańczą można dostać w głowę i w nos. Przybysze spoza miasta muszą zapłacić za tę przyjemność - wstęp do centrum w czasie bitwy kosztuje 5 euro.

Siły porządkowe reagowały około stu razy, by powstrzymać akty wandalizmu i chuligaństwa. Jedna osoba została aresztowana.

W Ivrei trwa wielkie sprzątanie i wylewanie hektolitrów soku pomarańczowego, w którym brną po kostki mieszkańcy.

Sylwia Wysocka

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)