1766 zabitych cywilów. Oficjalne dane ONZ

ONZ podkreśla, że większość ofiar cywilnych zginęła na skutek użycia broni powodującej wybuch na dużej przestrzeni, w tym ostrzałów z ciężkiej artylerii i wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych, a także ataków rakietowych i lotniczych.

To ofiary potwierdzone przez Biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka. Zdaniem ONZ rzeczywista liczba ofiar i poszkodowanych jest znacznie wyższa, gdyż przepływ informacji z niektórych miejscowości, gdzie trwają intensywne działania zbrojne, jest opóźniony, a część danych wymaga jeszcze potwierdzenia. Dotyczy to m.in. Mariupola w obwodzie donieckim, Iziuma w obwodzie charkowskim i Popasnej w obwodzie ługańskim.

Według doniesień mediów w samym Mariupolu ofiar jest już kilka tysięcy. Codziennie donosimy też o odkrywanych ofiarach mordów dokonanych przez rosyjskich żołnierzy w okupowanych miastach, m.in. w Buczy, gdzie do 7 kwietnia władze miasta doliczyły się 320 zabitych. 90 proc. z nich zginęło od kul, nie przez bombardowania.

Rosjanie masowo popełniali też inne zbrodnie, m.in. gwałty i tortury. Ukraińskie władze i media donoszą też o masowych porwaniach do Rosji mieszkańców Mariupola i oddzielaniu porwanych dzieci od rodziców.