173. piwny festyn "Oktoberfest"
"Oktoberfest", największy piwny festyn na
świecie, rozpoczął się po raz 173 na błoniach
Theresienwiese w stolicy Bawarii, Monachium.
Zgodnie z tradycją, punktualnie w samo południe burmistrz Monachium Christian Ude odszpuntował trzema uderzeniami drewnianego młota pierwszą 200-litrową beczkę.
Pierwsze litrowe kufle piwa otrzymali premier Bawarii Edmund Stoiber i jego żona Karin. Niech tegoroczny Oktoberfest przebiega spokojnie i nich stanie się świętem porozumienia między narodami - powiedział burmistrz wznosząc pierwszy toast.
Tegoroczny festyn trwać będzie do 3 października. Organizatorzy spodziewają się sześciu milionów piwoszy z całego świata.
Uczestnicy uroczystości ubrani byli w tradycyjne bawarskie stroje - mężczyźni w skórzane spodnie na szelkach i białe koszule, panie nosiły tzw. Dirndl, strój składający się z barwnej spódnicy, fartuszka oraz białej bluzki z bufkami.
Na Theresienwiese zbudowano, jak co roku, miasteczko wielkich namiotów-piwiarni. Każdy z nich może pomieścić wiele tysięcy osób. Uczestnicy festynu mogą także przejechać się na karuzeli, spróbować swych sił w strzelaniu z wiatrówki lub obejrzeć się w krzywym zwierciadle.
Piwo pochodzące z monachijskich browarów podaje się wyłącznie w jednolitrowych kuflach - tzw. miarach. Na zagryzkę podawane są przysmaki bawarskiej kuchni - golonka, biała kiełbasa i precle, a także biała rzodkiew. Do tańca przygrywają ludowe zespoły.
Tradycja zabawy na monachijskich błoniach sięga początków XIX w. Z okazji ślubu bawarskiego następcy tronu Ludwika - późniejszego króla Ludwika I - i księżniczki Teresy Saksońskiej, 12 października 1810 r. zorganizowano na Theresienwiese po raz pierwszy wyścigi konne połączone z festynem dla ludności. W 1818 r. na błoniach ustawiono pierwszą karuzelę. Od tego czasu festyn odbywał się co roku. Jedynie w czasie wojny festyn odwoływano.
Jacek Lepiarz