Trwa ładowanie...
d2umu8c
14-04-2009 17:27

17-latek zmarł po dyskotece

17-letni chłopak zasłabł po niedzielnej dyskotece w Jeziorku, niedaleko Łomży w woj. podlaskim. Koledzy przewieźli go na izbę przyjęć. Trwająca 40 minut reanimacja nie uratowała życia chłopaka - podaje "Gazeta Współczesna".

d2umu8c
d2umu8c

- 17-letniego mieszkańca gminy Zbójna w poniedziałek wczesnym porankiem na izbę przyjęć przywieźli koledzy, którzy razem z nim bawili się na dyskotece w pobliskim Jeziorku - informuje prok. Dariusz Błażejczyk, zastępca prokuratora rejonowego w Łomży. - Po sekcji zwłok biegły wykluczył ewentualne zabójstwo. Ciało nie nosiło śladów uszkodzeń mechanicznych.

Biegły stwierdził wstępnie zmiany chorobowe w obrębie nerek i wątroby. Jednak przyczyny zgonu nie można jeszcze dokładnie określić. Pobrano krew do badań zawartości alkoholu. Zlecono też badania histopatologiczne.

Jak podaje "Gazeta Współczesna", powołując się na nieoficjalne informacje, chłopak prawdopodobnie chorował na serce.

d2umu8c
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2umu8c
Więcej tematów