17-latek z Ukrainy. Ma poważne zarzuty, grozi mu dożywocie
Ilia K., 17-letni Ukrainiec, został zatrzymany pod zarzutem udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności. Sprawa dotyczy między innymi znieważenia pomnika Rzezi Wołyńskiej.
- Zatrzymanie: Ilia K. został aresztowany przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego we Wrocławiu.
- Zarzuty: 17-latek został oskarżony o działalność na rzecz obcego wywiadu i akty dywersji przeciwko Polsce.
- Kontekst: Działania miały miejsce w Domostawie, a także we Wrocławiu i Warszawie.
Jakie są zarzuty wobec 17-latka?
Ilia K., młody Ukrainiec, został zatrzymany przez funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz policji we Wrocławiu. Premier Donald Tusk poinformował w środę, że nastolatek jest oskarżony o akty dywersji, w tym umieszczanie wrogich napisów i symboli, które miały na celu znieważenie Polaków.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Burdy na Narodowym. Dyplomata nie krył oburzenia
Prokuratura Krajowa przekazała, że Ilia K. działał w zorganizowanej grupie przestępczej, której celem było popełnianie przestępstw przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej. Zarzuty obejmują działalność na rzecz obcego wywiadu oraz akty sabotażu, takie jak znieważenie pomnika Rzezi Wołyńskiej.
Jakie jest stanowisko ukraińskiej dyplomacji?
Ukraińska ambasada w Polsce wystąpiła do polskich władz z prośbą o dokładne przeprowadzenie dochodzenia. "Ambasada zdecydowanie potępia wszelkie haniebne działania skierowane wobec miejsc pamięci. Uważamy to za prowokację rosyjskich służb specjalnych, mającą na celu wywołanie napięcia między naszymi narodami" - napisali przedstawiciele ukraińskiej dyplomacji.
Wpis w mediach społecznościowych akcentuje, że Ukraina opowiada się za poszanowaniem pamięci historycznej "zarówno własnej, jak i pamięci naszych sąsiadów. Potępiamy wszelkie przejawy wandalizmu i akty nienawiści" - zaznaczają dyplomaci.
Dodają też, że wszyscy, którzy naruszają prawo państwa, na terytorium którego się znajdują, muszą ponosić odpowiedzialność zgodnie z obowiązującym prawem. Jednocześnie przypominają, że do aktów wandalizmu dochodzi również wobec ukraińskich miejsc pamięci w Polsce.
Czytaj również: "Dziękuję za pokój". Nawrocki wręczył nominacje generalskie
Co grozi młodemu Ukraińcowi?
Prokurator skierował wniosek o tymczasowy areszt dla 17-latka na trzy miesiące. Grozi mu kara od 10 lat pozbawienia wolności do dożywocia. Śledczy ustalają, kto zwerbował młodego mężczyznę do działań przeciwko Polsce. Ilia K, który przyjechał do Polski z rodzicami po napaści Rosji na Ukrainę, miał działać na terenie Wrocławia, Warszawy oraz w miejscowości Domostaw.
Źródło: RMF24