16-latka z 4 promilami znaleziona na chodniku

W niedzielę przed północą dyżurny starogardzkiej komendy otrzymał informację, z której wynikało, że na ul. Przy Młynie leży młoda kobieta. Funkcjonariusz przyjmujący zgłoszenie skierował w podany rejon policyjny patrol.

Policjanci zauważyli na chodniku leżącą w bezruchu nastolatkę. Nie można było nawiązać z nią żadnego kontaktu. Funkcjonariusze zorientowali się, że przyczyną takiego zachowania może być upojenie alkoholowe.

Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe, które przewiozło nastolatkę do miejscowego szpitala. Tam potwierdzono, że 16-letnia dziewczyna rzeczywiście jest pijana. W jej organizmie stwierdzono prawie 4 promile alkoholu.

Policjanci ustalają, gdzie i w jakich okolicznościach nieletnia miała dostęp do alkoholu. Dziewczyną zajmie się sąd rodzinny.

Policjanci z Pomorza mieli w weekend problem także z inną, nietrzeźwą przedstawicielką płci pięknej. Patrol zatrzymał w okolicach Debrzna 20-latkę, która prowadziła auto pod wpływem alkoholu. W wydychanym powietrzu miała 1,5 promila.

Co więcej nie miała także prawa jazdy. Okazało się, że kilka minut wcześniej kierująca volkswagenem 20-latka była u swojego chłopaka, z którym pokłóciła się. Bez jego zgody zabrała kluczyki od jego samochodu i odjechała.

Kobieta odpowie teraz za prowadzenie pojazdu bez uprawnień oraz za jazdę w stanie nietrzeźwości. Grozi jej kara do dwóch lat pozbawienia wolności.