16-latek został pobity i zgwałcony przez rówieśników
Za wagary sąd zesłał 16-latka do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego, który jest placówką dla nastoletnich przestępców. Tam chłopiec został pobity i zgwałcony. Teraz przebywa w szpitalu psychiatrycznym - pisze "Gazeta Wyborcza".
Przebywający w domu dziecka 16-letni Marcin wciąż wagarował. Sąd rodzinny wysłał go więc na badania. Specjaliści orzekli, że chłopiec nie jest zdemoralizowany, ale ponieważ się nie uczy, powinien trafić do Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii - dla nastolatków z problemami w nauce lub zaburzeniami zachowania. Sąd posłał go jednak do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Łodzi. A - jak pisze gazeta - to ostatni etap przed poprawczakiem - trafiają tam nastoletni przestępcy.Tam chłopak został zgwałcony przez rówieśników. Po tym zdarzeniu trafił do szpitala psychiatrycznego.
"Gazeta Wyborcza" twierdzi, że historia Marcina to nie pierwsza tego typu sprawa. Okazuje się, że często nastolatki sprawiające kłopoty wychowawcze trafiają pomiędzy młodocianych przestępców i odwrotnie - młodzi kryminaliści umieszczani są w ośrodkach dla trudnej młodzieży. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest brak miejsc w ośrodkach, a także nieznajomość specyfiki placówek przez wydających decyzje sędziów - twierdzi gazeta.