150 tys. zł - cena wolności Hopa
150 tys. zł - to łączna kwota poręczenia
majątkowego jaką musi wpłacić były prokurator apelacyjny z Katowic
Jerzy Hop, by pozostać na wolności - zdecydował Sąd
Apelacyjny w Katowicach.
W połowie listopada katowicki sąd okręgowy - przed którym Hop odpowiada za wyłudzenie 1,7 mln zł - zwolnił oskarżonego z aresztu po wpłaceniu w jego imieniu 50 tys. zł kaucji. Pozostaje on pod dozorem policji i ma zakaz opuszczania kraju. Decyzję tę zaskarżyła krakowska prokuratura, która chciała, by Hop był nadal aresztowany.
Po rozpatrzeniu zażalenia prokuratury, sąd apelacyjny zmienił postanowienie sądu okręgowego, ustalając łączną sumę poręczenia majątkowego na 150 tys. zł. W pozostałej części postanowienie sądu okręgowego zostało utrzymane w mocy - powiedział rzecznik Sądu Apelacyjnego w Katowicach Waldemar Szmidt. Na dołożenie do wpłaconej już kwoty 100 tys. zł Hop ma czas do 16 grudnia.