15‑letni uczeń brutalnie zgwałcił nauczycielkę
Nauczycielka została brutalnie zgwałcona przez 15-letniego ucznia w jednej z dzielnic Londynu Westminster. Do gwałtu doszło na terenie szkoły, gdy 32-letnia nauczycielka została sama w klasie. Teraz kobieta oskarża szkołę, że jej nie ostrzegła przed niebezpieczeństwem - czytamy w "Daily Mail".
Pani X, jak ją nazywają brytyjskie media, została zaatakowana tydzień po rozpoczęciu pracy w szkole. Gwałciciel to 15-letni dobrze zbudowany uczeń szkoły, Dwayne Best. Zaatakował nauczycielkę po lekcjach, gdy ta była sama w klasie.
Dwayne został skazany na dożywocie. Kobieta nie wróciła później do zawodu a teraz domaga się odszkodowania od szkoły.
- Wystawili mnie na pastwę gwałciciela - skarży się Pani X. Uważa, że szkoła powinna zapewnić swoim pracownikom bezpieczeństwo w pracy, a tego nie zrobiła. Jej obrońcy uważają, że roszczenia byłej nauczycielki są zasadne, bo wcześniej w szkole dochodziło już do napaści na pracowników na tle seksualnym, o czym jej nie poinformowano.
- Gdyby mnie ktoś uprzedził, nie zostałabym w klasie - tłumaczy Pani X. Kobieta skarży się na zarządzanie szkołą. Ma nadzieję również, że po tej sprawie ktoś się zainteresuje bezpieczeństwem w szkołach, gdzie takich sytuacji jest coraz więcej. - Gwałt i utrata tej pracy były dla mnie rzeczami strasznymi. Straciłam to, co kochałam robić. To jest druzgocące - powiedziała.
Rzecznik szkoły w Westminster uważa, że przestępstwo to nie stało się z winy szkoły. - Nie można było tego przewidzieć - tłumaczył.