149 osób rannych po bitwie na pomarańcze
149 osób odniosło obrażenia podczas tradycyjnej karnawałowej bitwy na pomarańcze w mieście Ivrea, na północy Włoch. Siedmiu spośród rannych trafiło do szpitala.
14.02.2010 | aktual.: 14.02.2010 20:18
To dopiero pierwszy bilans obrzucania się pomarańczami po inauguracyjnej bitwie w tym karnawale. Następne odbędą się w poniedziałek i wtorek.
Służby miejskie i policja podkreślają, że dane te są pocieszające, ponieważ o 10% w porównaniu z rokiem ubiegłym spadła liczba rannych, a poza tym niepotrzebna była interwencja sił porządkowych.
Bitwę drużyn, uzbrojonych w tony cytrusów, obserwowało około 26 tysięcy widzów.
Tradycja obrzucania się pomarańczami sięga średniowiecza. Według legendy w XII wieku młoda dziewczyna z Ivrei, córka młynarza, odrzuciła zaloty bogatego despoty, a następnie pozbawiła go życia odcinając mu głowę. W ten sposób uwolniła miasto od tyrana. Pomarańcze są symbolem głowy okrutnika.