13 zastępów straży pożarnej gasi magazyn w Małomicach
Strażacy walczą z bardzo dużym pożarem w Małomicach koło Szprotawy w Lubuskiem. Wybuchł on w zakładzie produkującym kołdry i poduszki z poliestru. Na miejscu jest aż 13 zastępów państwowej i ochotniczej straży pożarnej - poinformował dyżurny lubuskiej straży pożarnej.
10.11.2003 | aktual.: 10.11.2003 20:12
Pożar wybuchł przed godziną 18 w dużej hali magazynowej. Budynek o długości 80 m i szerokości 20 m spalił się całkowicie, a w nim około 100 ton poliestru - surowca wykorzystywanego w tym zakładzie.
Na szczęście nie ma ofiar i rannych. Ogień, m.in. za sprawą łatwopalnego surowca wykorzystywanego do produkcji oraz silnego wiatru, szybko objął cały magazyn, zagrażał również okolicznym budynkom mieszkalnym.
Płonący budynek został otoczony przez strażaków, którzy gaszą go i jednocześnie uniemożliwiają przedarcie się płomieniom na sąsiednie zabudowania, m.in. bloki mieszkalne. Obecnie nie ma już zagrożenia dla ich mieszkańców, a sytuacja została opanowana.
"Straty będą zapewne bardzo wysokie, ich szacowanie rozpocznie się po zakończeniu działań. Biorąc pod uwagę skalę tego pożaru należy spodziewać się, że akcja potrwa do rana" - powiedział dyżurny.