13-latek trzymał w mieszkaniu pocisk moździerzowy
Pocisk moździerzowy z czasów II wojny
światowej trzymał w mieszkaniu 13-letni uczeń gimnazjum z
Wałbrzycha. Policja ewakuowała z bloku ok. 200 osób - sąsiadów
nieletniego zbieracza.
"Policja otrzymała informację, że jeden z uczniów gimnazjum przyniósł do szkoły broń. Przy chłopaku znaleziono jednak jedynie ostrą amunicję, natomiast 13-latek przyznał się, że w mieszkaniu przechowuje pocisk moździerzowy" - powiedział Szczepan Malewicz z wałbrzyskiej policji.
Na czas akcji usuwania pocisku z mieszkania w 10-piętrowym bloku w Wałbrzychu odcięto prąd i gaz. Ponieważ mieszkanie, w którym chłopak trzymał niewybuch, znajduje się na ostatnim piętrze, ewakuowano wszystkich mieszkańców. Część lokatorów, chorych i sparaliżowanych, wynosili pracownicy pogotowia ratunkowego.
Okazało się, że 13-latek trzymał w mieszkaniu pocisk moździerzowy wypełniony trotylem. "Jak powiedzieli saperzy, każda ingerencja przy pocisku mogła spowodować wybuch" - dodał Malewicz.
Nieletni został zatrzymany. Spędzi noc w Dziecięcej Izbie Zatrzymań w Wałbrzychu.