"123 ofiary zimy w całym kraju"
Od początku zimy z wychłodzenia zmarły 123
osoby - poinformował wicepremier, minister spraw
wewnętrznych i administracji Ludwik Dorn. W ciągu ostatniej doby
zmarły w wyniku niskich temperatur cztery osoby.
22.01.2006 | aktual.: 22.01.2006 14:58
Wicepremier zapewnił, że wszystkie odpowiednie służby, w tym Straż Pożarna, są przygotowane do niesienia pomocy potrzebującym.
Dorn wizytował w niedzielę Krajowe Centrum Koordynacji Ratownictwa i Ochrony Ludności w Warszawie.
Wicepremier poinformował, że sytuacja związana z mrozami w kraju jest pod kontrolą. Podał, że wojewodowie skontrolują stan instalacji ciepłowniczych w związku z pojawiającymi się awariami sieci cieplnych. Według Dorna, w kilku miejscach doszło do zaniedbań w konserwacji magistral ciepłowniczych, lecz awarie usuwane są na bieżąco.
Zastępca komendanta głównego straży pożarnej st. bryg. Leszek Suski poinformował, że drogi, linie kolejowe są przejezdne. Lotniska pracują, poza portem lotniczym we Wrocławiu, gdzie zepsuł się samolot i blokuje pas startowy.
Dorn powiedział, że system ratownictwa jest przygotowywany na wystąpienie ewentualnych powodzi. System przeciwpowodziowy był kontrolowany ostatnio w 2003 r.
Obecnie sytuacja na rzekach w kraju nie stanowi zagrożenia, jedynie na Odrze w Gorzowie stan wody jest podwyższony. Na Dunajcu w okolicach Nowego Sącza jest mały zator - podało Centrum Koordynacji Ratownictwa i Ochrony Ludności.
Według Centrum do najbliższej środy ma być zimno, od tego dnia temperatura powinna się podnieść i nie przekraczać minus 10 st. Celsjusza. Jednak mogą pojawić się opady śniegu.