1200 pijanych kierowców, 384 wypadki drogowe
Tegoroczne święta były dość spokojne -
oceniają policjanci. Mimo to od przedświątecznego piątku
zatrzymano prawie 1200 nietrzeźwych kierowców, doszło też do 384
wypadków, w których zginęło 71 osób, a rannych zostało ponad 500.
Policjanci spodziewają się największego ruchu na drogach w przyszłą niedzielę (Nowy Rok). Wielu Polaków nadal spędza urlopy świąteczne np. w górach; prawdopodobnie spędzi tam też ostatnie dni 2005 r.
Jak poinformował Krzysztof Hajdas z zespołu prasowego Komendy Głównej Policji, w tegoroczne święta doszło do mniejszej liczby wypadków niż w ubiegłym roku. Były one jednak tragiczniejsze - więcej osób zginęło, więcej też zatrzymano nietrzeźwych kierowców.
W przedświąteczny piątek policja odnotowała wzmożony ruch, gdy wiele osób wyjeżdżało do rodzin. W sumie doszło wówczas do 139 wypadków, w których zginęło 15 osób, a 172 zostały ranne. Policjanci zatrzymali tego dnia 426 nietrzeźwych kierowców.
Wigilia, według policyjnych statystyk, przebiegła spokojniej. W 90 wypadkach zginęło 13 osób, a 109 zostało rannych. Zatrzymano 264 nietrzeźwych kierowców. Natomiast w świąteczną niedzielę w 54 wypadkach zginęło 14 osób, a 68 zostało rannych. W pierwszy dzień świąt zatrzymano 187 osób, które kierowały pojazdami po wypiciu alkoholu.
Wzmożony ruch panował na drogach w drugi dzień świąt. W 101 wypadkach zginęło 29 osób a 169 zostało rannych. Policjanci zatrzymali 321 nietrzeźwych kierowców.
