100 tysięcy żołnierzy NATO. Gigantyczny rozmach w Europie

Na poligonach w Polsce, Niemczech i w krajach nadbałtyckich toczyć się będą wojskowe manewry, jedne z największych od kilkudziesięciu lat ćwiczeń NATO. Na szkoleniach, przygotowanych w ramach "Steadfast Defender 2024", wojsko odtworzy scenariusz inspirowany doświadczeniami i wnioskami z wojny w Ukrainie.

Brytyjscy żołnierze podczas ćwiczeń w 2023 roku
Brytyjscy żołnierze podczas ćwiczeń w 2023 roku
Źródło zdjęć: © PAP | Andrew Matthews

Głównym celem natowskich manewrów, które rozpoczną się w drugiej połowie lutego i potrwają 14 tygodni, jest przećwiczenie reakcji Sojuszu Północnoatlantyckiego na agresję Rosji przeciwko jednemu z krajów sąsiedzkich. Po napaści armii Władymira Putina na Ukrainę NATO musi przeanalizować mechanizmy swojej zbrojnej reakcji.

Polscy żołnierze mają swój plan do zrealizowania. To "Dragon-24". W tej części ćwiczeń weźmie udział 15 tysięcy polskich żołnierzy oraz kilka tysięcy żołnierzy z państw sojuszniczych - dołączą m.in. Amerykanie, Brytyjczycy, Francuzi, Niemcy, Hiszpanie, Słoweńcy, Turcy i Albańczycy.

Na poligonach odwzorowane będą realia, które mogłyby wystąpić w czasie kryzysu lub wojny. Żołnierze wojsk specjalnych, obrony terytorialnej, sił powietrznych i marynarki wojennej będą działać na lądzie, w powietrzu i na morzu. Ćwiczyć będą przy użyciu różnego typu uzbrojenia, między innymi czołgów Abrams i K2, wyrzutni Chunmoo i HIMARS, armatohaubic Krab i K9.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak podaje Sky News, Wielka Brytania wyśle na te ćwiczenia aż 20 tysięcy żołnierzy. Ich rozmieszczenie przedstawi w poniedziałek sekretarz obrony Grant Shapps. "Musimy być przygotowani na odstraszanie naszych wrogów, przygotowani do przewodzenia naszym sojusznikom i gotowi do obrony naszego narodu, gdy tylko nadejdzie wezwanie" - podkreśla brytyjski szef resortu obrony.

100 tysięcy żołnierzy weźmie udział w "Steadfast Defender 2024"

Royal Navy wyśle ponad 2 tysiące marynarzy w ośmiu okrętach wojennych i łodziach podwodnych. RAF użyje samolotów szturmowych F-35B Lightning i samolotów obserwacyjnych Poseidon P-8.

Ćwiczenia są symulacją inwazji dowolnego agresora na państwo członkowskie NATO. W domyśle głównym zagrożenia będzie Rosja oraz działania terrorystyczne różnych organizacji zbrojnych.

Parlament Europejski
Parlament Europejski© PE
Wybrane dla Ciebie