Polska10 uczniów w szpitalu z objawami zatrucia w Sadowiu

10 uczniów w szpitalu z objawami zatrucia w Sadowiu

Niskie stężenie tlenu w powietrzu było przyczyną złego samopoczucia i zasłabnięcia 13 uczniów Zespołu Szkół w Sadowiu (Świętokrzyskie) - poinformowała straż pożarna. Wszystkie osoby, które trafiły do szpitala, po badaniach wypuszczono do domu.

10 uczniów w szpitalu z objawami zatrucia w Sadowiu
Źródło zdjęć: © WP.PL | Łukasz Szełemej

08.11.2013 | aktual.: 08.11.2013 17:49

Informację o tym, że część uczniów źle się poczuła i w szkole mogło dojść do zatrucia niezidentyfikowaną substancją, służby ratunkowe otrzymały przed południem.

Podczas szkolnej akademii źle poczuły się chórzystki - uczennice szóstej klasy i gimnazjum. Dziewczynki narzekały na osłabienie, ból głowy i brzucha, niektóre mdlały. Z sali gimnastycznej, w której odbywała się akademia ewakuowano ok. 300 osób.

Wezwani na miejsce strażacy nie stwierdzili obecności tlenku węgla w pomieszczeniach szkoły, ani gazu, który mógł się ulatniać z instalacji grzewczej. Budynki kontrolowali także strażacy z grupy ratownictwa chemicznego z Kielc.

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną omdleń było niskie stężenie tlenu w powietrzu, nie zadziałała prawidłowo instalacja wentylacyjna - powiedział Dariusz Socha z Państwowej Straży Pożarnej w Opatowie.

Strażak dodał, że zarządca budynku dostał zalecenie przeprowadzenia przeglądu urządzeń wentylacyjnych, dopiero wówczas będzie można korzystać z sali gimnastycznej i z jednej z klas.

10 z 13 uczennic, u których wystąpiły niepokojące objawy, przewieziono do szpitali w Ostrowcu Świętokrzyskim i Opatowie. Jak powiedziała wójt Sadowia Marzena Urban-Żelazowska, dziewczynki po badaniach wypuszczono do domów.

- W sali było duszno. Za mało okien było otwartych, a pomieszczenie nagrzało się od słońca. Uczennice były też zmęczone próbami do akademii, przejęte występem. Doszły jeszcze dodatkowe emocje - niektóre chórzystki zaczęły źle się czuć po tym, gdy zobaczyły wyprowadzane z sali koleżanki, które zasłabły wcześniej - tłumaczyła wójt.

Jak dodała, wentylację sali gimnastycznej skontroluje powiatowy inspektor nadzoru budowlanego. Podkreśliła, że przewody wentylacyjne i kominowe w budynku szkoły są regularnie badane, zgodnie z wymaganiami przepisów prawa w tym zakresie.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)