10-latek śmiertelnie porażony prądem - leżał obok kosiarki
Policjanci z Sieradza wyjaśniają okoliczności śmierci 10-letniego chłopca. Nieprzytomne dziecko znaleziono obok kosiarki elektrycznej. Mimo reanimacji, nie udało się go uratować.
Do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem we wsi pod Sieradzem. Nieprzytomnego chłopca leżącego obok kosiarki elektrycznej znalazł jeden z mieszkańców. Na miejsce przyjechało pogotowie, jednak mimo reanimacji, dziecka nie udało się uratować. Lekarz stwierdził zgon z powodu porażenia prądem.
Policjanci ustalają obecnie, kto pozostawił najprawdopodobniej wadliwie działające urządzenie bez żadnego nadzoru. Przesłuchanie rodziców chłopca było niemożliwe bezpośrednio po zdarzeniu z uwagi na ich stan. Badanie matki wykazało blisko trzy promile alkoholu, natomiast u ojca ponad trzy. Czynności procesowe z ich udziałem będą możliwe dopiero po wytrzeźwieniu.
Zwłoki dziecka zabezpieczono do dyspozycji prokuratury, której przedstawiciel nadzorował czynności wykonywane na miejscu przez policjantów. Jako dowód zabezpieczono również kosiarkę.
NaSygnale.pl: Ośmiodniowy koszmar 39-letniego Polaka