10 lat grozi przywódcy gangu z Podlasia
Do 10 lat więzienia grozi Sławomirowi W. ps. "Generał", domniemanemu przywódcy gangu z Podlasia. Gdańska prokuratura postawiła jemu i sześciu innym mężczyznom zarzuty związane m.in. z handlem narkotykami, wymuszaniem haraczy, udziałem w strzelaninie i włamaniem do komisariatu policji.
Krzysztof Trynka, rzecznik gdańskiej prokuratury apelacyjnej prowadzącej śledztwo w tej sprawie powiedział, że w środę wystąpiono do sądu o aresztowanie zatrzymanej mężczyzn.
Prokuratura zarzuca im działanie w zorganizowanej grupie przestępczej na Podlasiu; wprowadzanie do obrotu znacznej ilości narkotyków, wymuszenia rozbójnicze, czerpanie korzyści z prostytucji.
Sławomirowi W. postawiono też zarzut zlecenia zabójstwa. Niektórzy członkowie grupy są podejrzani o udział w strzelaninie, podpalenia samochodów oraz włamanie do komisariatu policji, skąd mieli wykraść materiały dowodowe dotyczące przestępstw.
Według prokuratury sprawa jest rozwojowa, nie wykluczone są dalsze zatrzymania.
