Polska10 księży odpowie za zastawienie sieci na ludzi

10 księży odpowie za zastawienie sieci na ludzi

Zeznania osób poszkodowanych przez lubińskich księży z zakonu salezjanów odsłoniły przed legnickim sądem ogromną sieć. Zastawiono ją na ludzi, by wyłudzić potem z banku w sumie 418 mln zł.

23.10.2009 | aktual.: 26.10.2009 10:33

Na ławie oskarżonych zasiada 10 księży salezjan, dwóch biznesmenów i były dyrektor legnickiego oddziału Kredyt Banku. Wśród nich jest ks. Ryszard M., były szef salezjan.

Prokuratura zarzuciła dwunastu osobom udział w zorganizowanej grupie przestępczej, która w latach 1999- 2001 wyłudziła 65 kredytów lombardowych. Brały je i poręczały osoby, które nie miały o tym żadnego pojęcia. Dopiero po 2 latach dowiadywały się o swoich długach, gdy dostawały z banku wezwania do zapłaty.

- Byłam w szoku - przyznaje 47-letnia mieszkanka Polkowic. - Nie wiedziałam, jak spłacić 30 tys. dolarów, a ksiądz nie chciał nawet ze mną rozmawiać.

Nieświadomymi żyrantami byli m.in. dwaj ówcześni studenci Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie.
- Dałem koledze z roku swój dowód osobisty tylko na 15 minut, a potem dostałem z banku wezwanie do zapłaty - zeznawał ówczesny kleryk, a teraz już ksiądz. Drugi z poszkodowanych kleryków (dziś nauczyciel) twierdzi, że nikomu swoich dokumentów nie dawał. Trzymał je zawsze w szafce w seminarium, a nie zawsze zamykano pokoje na klucz.

Emerytowany górnik został nieświadomym żyrantem kredytu po wizycie w lubińskim oddziale konkurencyjnego banku PKO BP.
Dałem pracownicy banku dokumenty do kserokopii. Potem dostałem wezwanie do zapłaty z Kredyt Banku - zeznawał. - Wiem to, bo pisma z PKO BP i Kredyt Banku przychodziły na ten sam błędny adres.

Oszuści podrabiali podpisy nieświadomych żyrantów, wpisywali im też inne miejsca pracy, głównie jako pracownicy salezjańskiej fundacji. W ten sposób maturzysta został wpisany jako kierowca z dochodem 6 tys. zł miesięcznie.

Salezjanie mieli wydać część kredytów na spłatę pożyczek, inne na inwestycje kościelne, nieruchomości i grę na giełdzie. Część trafiła za granicę. Kredyt Bank do tej pory nie odzyskał 130 mln zł.

Polecamy w wydaniu internetowym www.polskatimes.pl/GazetaWroclawska: Już w ten weekend będą kursowały specjalne autobusy na wrocławskie cmentarze

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)