10 dni aresztu dla rzecznika ZPB
Na 10 dni aresztu skazano nieformalnego rzecznika Związku Polaków na Białorusi (ZPB) i dziennikarza "Głosu znad Niemna" Andrzeja Pisalnika. Sąd w Lidzie wymierzył mu tę karę za udział "w nielegalnej akcji 3 lipca w Szczuczynie i niepodporządkowanie się poleceniom milicji".
04.08.2005 | aktual.: 04.08.2005 14:23
3 lipca w Domu Polskim w Szczuczynie miał się odbyć koncert z okazji Dnia Niepodległości Białorusi. Mimo zapewnień, że koncert nie jest nielegalną demonstracją, nie zezwolono, by odbył się w budynku. Ostatecznie odbył się przed Domem Polskim.
Władze białoruskie uznały koncert za nielegalną akcję. Z tego powodu sąd w Lidzie skazał już pod koniec lipca na kary od 10 do 15 dni aresztu trzech działaczy ZPB uczestniczących w koncercie: Mieczysława Jaśkiewicza, Józefa Porzeckiego i Andrzeja Poczobuta.
W czwartek w prokuraturze w Grodnie ma się stawić nieuznawana przez białoruskie władze prezes Związku Polaków na Białorusi Andżelika Borys.