1 listopada - Dzień Wszystkich Świętych
W całym kraju obchodzono w czwartek Dzień Wszystkich Świętych - jedno z najważniejszych świąt w kalendarzu Kościoła katolickiego. Ludzie odwiedzali swoich bliskich na cmentarzach, porządkowali groby, zapalali znicze, składali kwiaty. W pobliżu największych nekropolii artyści, politycy, dziennikarze i ludzie nauki zbierali datki na odbudowę lub renowację zabytkowych nagrobków.
Nie wszyscy, którzy leżą na naszych cmentarzach są świętymi - powiedział prymas Polski Józef Glemp podczas mszy w kościele pod wezwaniem św. Marii Magdaleny na warszawskim Wawrzyszewie. Podczas homilii Glemp mówił o wartości Dnia Wszystkich Świętych. _ To dzień refleksji nad naszym życiem, ale też dzień nadziei, w którym możemy zwracać się do naszych zmarłych_- powiedział prymas.
Także rodacy w innych krajach odwiedzali groby zmarłych.
Polskie cmentarze na Białorusi odwiedzili dyplomaci, działacze organizacji polskiej mniejszości oraz zwykli ludzie. W Grodnie zapłonęły znicze na mogiłach żołnierzy kampanii 1920 roku i 1939 oraz pod pomnikiem Elizy Orzeszkowej. W Brześciu kwiaty pojawiły się m.in. przy mogile Anny Radziwiłłówny i na grobie rodzinnym Niemcewiczów.
W Mińsku przed południem przedstawiciele polskiej ambasady zapalili znicze w Kuropatach, gdzie spoczywają ofiary stalinowskich represji oraz na Cmentarzu Kalwaryjskim.
Tymczasem, białoruska tradycja nakazuje, by w Święto Zmarłych, znane pod nazwą Dziady, na groby bliskich przychodzić z jedzeniem i trunkami. Praktykuje się wypicie przy grobach po kieliszku wódki. Pierwszy kieliszek wylewa się na ziemię dla przodków.
Przedstawiciele polskich konsulatów w Niemczech odwiedzili dziesiątki miejsc pochówku naszych rodaków, którzy zmarli w tym kraju lub zostali zamordowani podczas wojny. Kwiaty i wieńce spoczęły m.in. w miejscach pamięci w byłych obozach koncentracyjnych w Sachsenhausen i Ravensbrueck, w Buchenwaldzie, Neuengamme i Dachau.
We Włoszech duszpasterz emigracji arcybiskup Szczepan Wesoły odwiedził poświęconą 10 lat temu przez papieża polską kwaterę na nowym rzymskim cmentarzu Prima Porta. Jan Paweł II odwiedzi groby swych poprzedników w podziemiach bazyliki watykańskiej.
W Dzień Wszystkich Świętych tradycyjnie odbywały się na cmentarzach kwesty artystów, polityków, dziennikarzy i ludzi nauki, którzy zbierają datki na odbudowę lub renowację zabytkowych nagrobków.
Na warszawskich Powązkach od rana kwestowali m.in.: Maja Komorowska Wojciech Młynarski, Katarzyna Łaniewska i Alina Janowska. W tym roku udało im się zebrać 80 tys. zł.
Ponad 25 tys. zł zebrano w Poznaniu podczas kwesty na renowację polskiego cmentarza na wileńskiej Rossie. Pieniądze zbierano na dwóch największych poznańskich nekropoliach: cmentarzu junikowskim i miłostowskim.
Artyści kwestowali również na cmentarzu Rakowickim w Krakowie oraz na najstarszej na Lubelszczyźnie nekropolii przy ulicy Lipowej. W województwie świętokrzyskim kwesty zorganizowano nie tylko w Kielcach, ale także w Sandomierzy, Skarżysku czy Ostrowcu.
Politycy, samorządowy, aktorzy i ludzie nauki zbierali także datki na Cmentarzu Łyczakowskim we Lwowie, który jest jednym z najstarszych cmentarzy polskich. Zachowały się na nim 23 kaplice oraz około 20 tys. nagrobków, często o wysokiej wartości artystycznej.
W Dzień Wszystkich Świętych uczczona także pamięć tych, którzy nie powrócili z morza. Na plaży w Łebie, na nabrzeżach portów w Ustce i Kołobrzegu oraz pod pomnikiem "Tym, co odeszli na wieczną wachtę" w Gdyni zapalono znicze i złożono kwiaty.
W piątek - 2 listopada - w Kościele katolickim obchodzony będzie Dzień Zaduszny (Zaduszki) czyli Święto Zmarłych. Jest to dzień zadumy, poświęcony pamięci wszystkich, którzy odeszli. (reb)
