1,5 roku więzienia za strzelaninę w sądzie
Na kary półtora roku więzienia skazał Sąd Rejonowy w Toruniu Andrzeja B. pseud. Banan i Janusza S. pseud. Skóra, uczestników strzelaniny w toruńskim sądzie w 1998
roku. Obaj zostali uznani za winnych udziału w bójce z użyciem
niebezpiecznych narzędzi. Sądowi nie udało się wykazać, że to
właśnie oni strzelali na korytarzu.
Uznajemy ich winnymi udziału w bójce, ale nie możemy skazać ich za użycie broni palnej, gdyż nie mamy na to odpowiednio mocnych dowodów - powiedział uzasadniając wyrok sędzia Maciej Michałowski.
Z wyroku nie jest zadowolony prokurator Franciszek Jankowski. Decyzja sądu odbiega od naszych propozycji. Zażądamy pisemnego uzasadnienia i zastanowimy się nad apelacją - powiedział. Nad odwołaniem i apelacją zastanawia się również Andrzej B., który był na ogłoszeniu wyroku.
Sędzia przypomniał, że w 1999 r., na pierwszym posiedzeniu w sprawie strzelaniny, świadkowie pamiętali kto strzelał. Jednak po cofnięciu przez sąd drugiej instancji sprawy do ponownego rozpatrzenia we wznowionym śledztwie "wycofywali w części lub w całości te zeznania, w których wskazywali na Andrzeja B. i Janusza S. jako osoby, które użyły broni palnej". Świadkami byli głównie gangsterzy z dwóch grup przestępczych, które starły się na schodach toruńskiego sądu.
Do strzelaniny doszło 19 listopada 1998, w Sądzie Wojewódzkim w Toruniu, na kilka minut przed ogłoszeniem wyroku w sprawie wymuszeń rozbójniczych. Za kierowanie związkiem przestępczym odpowiadać miał Edward Ś., pseudonim Tata. Oskarżonych było także kilku jego "żołnierzy". Wśród nich byli też "Banan" i "Skóra". Gdy wchodzili na salę rozpraw, zagrodziła im drogę grupa mężczyzn z konkurencyjnego gangu "Renifera". Doszło do bijatyki. Padły strzały z pistoletu; kule trafiły w filar i ścianę. Użyto też noża sprężynowego.
Policja przez kilka tygodni wyłapywała uczestników bójki. Najdłużej nieuchwytni pozostawali "Banan" i "Skóra", którzy ukrywali się kilka tygodni. Obu zatrzymano podczas kontroli drogowej w Warszawie. Mieli przy sobie broń i ostrą amunicję, na które nie mieli pozwolenia. Próbowali przekupić policjantów oferując im 100 tys. zł.
Toruńska sprawa, to wątek wyłączony z głównego procesu, w którym "Skórę" i "Banana" skazano na trzy lata więzienia właśnie za próbę przekupstwa i posiadanie broni bez pozwolenia. Wyrok jest nieprawomocny.