1,5‑roczna dziewczynka wpadła do oczka wodnego. Jest w szpitalu
Lekarze walczą o życie 1,5-rocznej dziewczynki, która wpadła do oczka wodnego przy rodzinnym domu dziecka w Lesznie koło Warszawy - podaje RMF FM. Okoliczności zdarzenia bada już policja i prokuratura.
13.05.2013 | aktual.: 13.05.2013 20:48
Oczko wodne, w którym znaleziono dziewczynkę, ma aż dwa metry głębokości. Nie wiadomo, jak długo dziecko było pod wodą. Jak ustalił reporter radia, dziewczynka została przetransportowana śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do jednego z warszawskich szpitali.
Policjanci i prokurator badają okoliczności wypadku. Wiadomo, że nad dziewięciorgiem dzieci w rodzinnym domu dziecka sprawowało opiekę czterech dorosłych. Od razu po przyjeździe policji zostali przebadani. Wszyscy byli trzeźwi.
Opiekunowie z rodzinnego domu dziecka są teraz przesłuchiwani. Prokurator próbuje ustalić, kto nie dopilnował 1,5-rocznego dziecka i dlaczego oczko wodne nie było zabezpieczone.