1:0 dla PiS w sporze o podatki
Nie chcemy podatku liniowego - uznała
większość Polaków odpytana wczoraj w przeprowadzonym dla "Faktu"
sondażu TNS OBOP.
To reakcja na wysłany wczoraj przez PiS list do Platformy z propozycją, aby partia Rokity zrezygnowała z podatku liniowego - pisze gazeta.
Sejm był wczoraj świadkiem ostrej kłótni przyszłych koalicjantów. Poszło prawie na noże. Bo jak się tu dogadać, kiedy Platforma za jedyny słuszny system rozliczania z fiskusem uznaje podatek liniowy - biedni i bogaci płacą taką samą część dochodów, czyli 15%. PiS zaś uważa, że płacić należy według zasady: im więcej zarabiasz, tym wyższy podatek - relacjonuje "Fakt".
Chcemy, by PO zrezygnowała z tego niedobrego pomysłu, bo może on odstraszać od przyszłego rządu - apelował w Sejmie Szef klubu PiS Ludwik Dorn.
Na Rokicie nie zrobiło to jednak wrażenia. Oczekuję od naszych przyjaciół z PiS, że w imię dobrze rozumianego interesu Polski skoncentrują się na krytyce lewicowych rządów i nie będą czynić sobie z Platformy głównego wroga - odpalił.
Aż 62% badanych w sondażu gazety nie chce podatku liniowego, za jego wprowadzeniem jest tylko co trzeci z nas - informuje dziennik.
Taki wynik musi nas zmobilizować do akcji informowania społeczeństwa o podatku liniowym językiem prostym i jasnym"- komentował na gorąco "Faktowi", późnym wieczorem Zbigniew Chlebowski, ekspert PO do spraw gospodarczych. (PAP)