W piątek ogólnopolski protest służby zdrowia

W piątek odbędzie się ogólnopolski protest służby zdrowia - zapowiedział prezes Naczelnej Rady Lekarskiej (NRL) Konstanty Radziwiłł po spotkaniu przedstawicieli środowisk medycznych z premierem Kazimierzem Marcinkiewiczem. Premier zadeklarował, że dodatkowe 4 mld zł, które otrzyma służba zdrowia w 2007 roku, będą przeznaczone w większości na podwyżki dla pracowników medycznych.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP

Spotkanie środowisk medycznych z premierem poświęcone było sytuacji w służbie zdrowia, głównie podwyżkom dla pracowników ochrony zdrowia. Lekarze i pielęgniarki domagają się podniesienia pensji jeszcze w tym roku. Rząd proponuje tymczasem o 30% wyższe płace w ochronie zdrowia od 1 stycznia 2007 roku.

Premier poinformował, że 10 maja zostanie przedstawiony wszystkim organizacjom działającym w ochronie zdrowia dokument, przedstawiający zmiany w służbie zdrowia w latach 2007-2009, w tym propozycję zwiększenia finansowania służby zdrowia i podwyżki płac dla pracowników medycznych.

Marcinkiewicz zaznaczył, że jego spotkanie ze środowiskami medycznymi zaplanowane było miesiąc temu i nie wiązało się z żadnymi protestami. Podkreślił, że wzrost nakładów na ochronę zdrowia, głównie na podwyżki w 2007 roku, jest bez precedensu, bo aż o 15%. Z takim wzrostem nie mieliśmy jeszcze do czynienia - powiedział premier.

Podwyżki mają być zapisane w projekcie nowelizacji ustawy zdrowotnej. Projekt przygotowany przez trójstronny zespół ds. ochrony zdrowia przewiduje podwyżkę pensji dla osób zatrudnionych na etatach w publicznych Zakładach Opieki Zdrowotnej (ZOZ) oraz jednostkach badawczo-rozwojowych.

Marcinkiewicz poinformował, że przedstawił propozycję dalszych prac nad tym projektem. Projekt będzie podlegał konsultacjom społecznym, a następnie wróci do rządu tak, aby można go było mniej więcej za miesiąc przyjąć.

Minister zdrowia Zbigniew Religa podkreślił po spotkaniu, że naprawa ochrony zdrowia to jedno z najważniejszych zadań rządu i żeby polepszyć sytuację w ochronie zdrowia należy podwoić nakłady pieniężne. Minister podkreślił jednak, że nie jest to możliwe w ciągu najbliższego roku. Dodał, że 10 maja będzie debata w Sejmie na temat, jak zwiększyć nakłady na służbę zdrowia.

Tymczasem prezes NRL podkreślił, że środowiska medyczne nie chcą już czekać, są zdesperowane, wiele osób jest bliskich rozpaczy i poziom determinacji do różnych akcji protestacyjnych jest naprawdę wysoki. Grożą nam strajki w służbie zdrowia, czego chcielibyśmy uniknąć. Naszą troską jest to, aby te protesty, utrudniając na pewno sytuację pacjentów, nie zagroziły ich bezpieczeństwu - powiedział Radziwiłł.

Dodał, że przed środowym spotkaniem środowiska medyczne oczekiwały, że ich postulaty będą spełnione przez rząd. Teraz się dowiadujemy, że będziemy musieli czekać jeszcze miesiąc - powiedział Radziwiłł.

Prezes NRL wyjaśnił, że w piątek lekarze mają wziąć jednodniowy urlop na żądanie. Ci, którzy nie mogą tego zrobić, np. ze względu na bezpieczeństwo pacjentów, podejmą inne formy protestu, m.in. ubiór wyrażający solidarność z protestującymi, oflagowanie i oplakatowanie szpitali. W południe przed Sejmem odbędzie się manifestacja pracowników służby zdrowia, głównie ze Śląska.

Radziwiłł podkreślił, że lekarze byliby skłonni zawiesić tę akcję, jeśli ze strony rządu otrzymaliby zapewnienie o niezwłocznym wzroście wynagrodzeń o 30 proc. dla wszystkich pracowników służby zdrowia. Drugim warunkiem byłoby przedstawienie planu, jak rząd chce w sposób ustawowy zagwarantować wzrost wynagrodzeń pracowników w ciągu najbliższych trzech lat. I po trzecie, jak rząd chce dojść do wydatków na ochronę zdrowia do 6% PKB. Niestety, po dzisiejszym spotkaniu nie usłyszeliśmy realizacji żadnego z postulatów, w związku z tym, protest się odbędzie - powiedział.

Tymczasem szefowa Krajowego sekretariatu Ochrony Zdrowia NSZZ "Solidarność" Maria Ochman podkreśliła, że przyznanie podwyżek pracownikom służby zdrowia wymaga zmiany ustawy. Dodała, że związkowcy dają kredyt zaufania i czas dla rządu na przygotowanie odpowiednich rozwiązań. Żeby te pieniądze móc właściwie wykorzystać, to trzeba znaleźć prawo. Jeśli mówimy, że możemy otrzymać te pieniądze z dnia na dzień, to jest niemożliwe pod względem prawnym. Jesteśmy w stanie się porozumieć - podkreśliła Ochman.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Mamy Ig Nobla! Polski psycholog nagrodzony za badania nad narcyzmem
Mamy Ig Nobla! Polski psycholog nagrodzony za badania nad narcyzmem
Hiszpania wszczyna śledztwo. Bada działania Izraela w Strefie Gazy
Hiszpania wszczyna śledztwo. Bada działania Izraela w Strefie Gazy
Zamknięta granica z Białorusią. Politico: Uderza w handel z Chinami
Zamknięta granica z Białorusią. Politico: Uderza w handel z Chinami
Szczątki rakiety w Choinach? Jest komunikat Żandarmerii Wojskowej
Szczątki rakiety w Choinach? Jest komunikat Żandarmerii Wojskowej
Trump o dronach nad Polską. "Podobno zostały wyłączone"
Trump o dronach nad Polską. "Podobno zostały wyłączone"
Znęcali się nad niemowlakiem. Dziecko trafiło do szpitala
Znęcali się nad niemowlakiem. Dziecko trafiło do szpitala
Niemieckie media: Berlin nie ma ani jednego schronu
Niemieckie media: Berlin nie ma ani jednego schronu
Wyniki Lotto 18.09.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 18.09.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Trump chce odzyskać bazę Bagram. "Można tam wylądować planetą"
Trump chce odzyskać bazę Bagram. "Można tam wylądować planetą"
Silne wstrząsy na Kamczatce. Wydano ostrzeżenie o tsunami
Silne wstrząsy na Kamczatce. Wydano ostrzeżenie o tsunami
Trump wściekły na krytyczne media. Chce odbierać im licencje
Trump wściekły na krytyczne media. Chce odbierać im licencje
Media: wniosek o odwołanie komendanta stołecznego policji
Media: wniosek o odwołanie komendanta stołecznego policji