Nie mogła uwierzyć, gdy zobaczyła ten przelew!

112 tys. zł - taka kwota wpłynęła na konto Kasi Wolińskiej w Fundacji Normalna Przyszłość po publikacji artykułu w Wirtualnej Polsce. Jej historię opisaliśmy w listopadzie. Chora na Zespół Jadassona kobieta za naszym pośrednictwem poprosiła Internautów o pomoc w zbiórce pieniędzy na mieszkanie w Warszawie - tylko tu znajdują się specjaliści, którzy wiedzą, jak leczyć jej chorobę. 100 tys. zł podarowała Kasi jedna osoba. - Chciałabym Państwu serdecznie podziękować za miłe słowa i wpłaty, to dla mnie ogromna pomoc - mówi Kasia Wolińska.

Kasia od dziecka choruje na bardzo rzadką chorobę - Zespół Jadassona. Kobieta porusza się na wózku, jej ciało "spina" specjalny gorset. 21-latka nie jest w stanie żyć samodzielnie - opiekuje się nią mama, która pomaga Kasi w wykonywaniu najprostszych czynności, takich jak mycie, wypróżnianie itp. W kwietniu kobieta zakończyła walkę z nowotworem tarczycy, jednak ryzyko przerzutów nadal jest realne.

- Przed publikacją artykułu byłam bardzo zdenerwowana i przejęta - nie wiedziałam, jak ludzie odbiorą zarówno moją osobę, jak i akcję zbiórki pieniędzy na dość nietypowy cel - na mieszkanie - mówi Kasia. Po publikacji reportażu na jej skrzynkę pocztową wpłynęło mnóstwo maili, a na blogu odnotowano rekordową liczbę wejść. - Cały wieczór odpisywałam na wiadomości pełne miłych słów - wspomina kobieta. - Jedni pisali, że chcą mi pomóc i robią przelew na konto, inni - że mnie podziwiają. Były też gratulacje i pytania, w jaki sposób wykształciłam w sobie tak optymistyczne podejście do życia. Te wiadomości podbudowały mnie wewnętrznie i dodały mi jeszcze więcej siły! - śmieje się Kasia.

Tajemniczy darczyńca

Największym zaskoczeniem był dla niej jednak mail od mężczyzny, który napisał, że wpłaci na konto Fundacji Normalna Przyszłość 100 tys. zł. - Myślałam, że to żart, odpisałam mu nawet, że może pomylił się o jedno zero, że coś tu jest "nie tak". On odpowiedział, że jest świadomy tego, co pisze, i że za kilka dni na moje konto wpłynie 50 tys. zł, a do końca grudnia kolejne 50 tys. Zaznaczył też, że dysponuje takimi pieniędzmi i chce się nimi ze mną podzielić, bo ma nadzieję, w ten sposób pomoże mi w większym stopniu - mówi Kasia. Stało się tak, jak zapowiedział - druga część zadeklarowanej przez niego kwoty zasiliła konto kobiety kilka dni temu. - Mam stały kontakt z tym panem - regularnie pyta, jak moje zdrowie. Wiadomości wysyła mi jednak anonimowo, sam też nic o sobie nie pisze - opowiada Kasia.

Mieszkanie marzeń

Kasia może mieszkać w internacie swojej szkoły w Konstancinie do końca czerwca 2012 roku. Kobieta planuje, że do kwietnia 2012 roku kupi mieszkanie w Warszawie - na ten cel do tej pory uzbierano 220 tys. zł, z czego 112 tys. zł to wpłaty od Internautów Wirtualnej Polski. - Teraz pozostaje mi jeszcze znaleźć firmę, która zgodzi się pomóc wyposażyć mi mieszkanie "po kosztach", liczę też na wpłaty ludzi dobrej woli na ten cel, a może ktoś mógłby się podzielić jakimś zbędnym wyposażeniem? - mówi Kasia.

Świąteczny odpoczynek

Kobieta spędziła święta w swoim domu rodzinnym w Szczebrzeszynie. Wróciła tam po roku nieobecności. - Powoli zaczynam się aklimatyzować - śmieje się Kasia. - Cieszę się, że mogę przebywać w swoim pokoju, spać we własnym łóżku, spotkać się ze znajomymi, z którymi do tej pory miałam tylko kontakt telefoniczny. Staram się jak najlepiej wykorzystać te dni, bo zaraz po Nowym Roku wracam do szpitala - opowiada. Lekarze chcą zbadać kobietę, bo zwiększyła się objętość płynu w płucach. - Wcześniej sięgał on do drugiego żebra, licząc od dołu, teraz - do czwartego - mówi Kasia. - Trzeba zdecydować, czy potrzebna jest operacja, bo ten płyn coraz wyraźniej daje mi się we znaki - zaczynam kaszleć, lekko się podduszać. Później jadę do innego szpitala, na konsultacje onkologiczną - wciąż musimy monitorować guzek, który mam w szyi - relacjonuje. Po zrobieniu wszystkich potrzebnych badań kobieta ma zamiar wrócić do szkoły - do Konstancina. I już nie może doczekać się przeprowadzki.

Anna Korzec, Wirtualna Polska

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Działo się w nocy. Trump nałoży dodatkowe cło na Chiny
Działo się w nocy. Trump nałoży dodatkowe cło na Chiny
Wybuch fabryki amunicji w Tennessee. Policja podaje liczbę zaginionych
Wybuch fabryki amunicji w Tennessee. Policja podaje liczbę zaginionych
Model łuku triumfalnego na biurku Trumpa. Zauważyli dziennikarze
Model łuku triumfalnego na biurku Trumpa. Zauważyli dziennikarze
Trump o Nagrodzie Nobla. "Przyjęła ją na moją cześć"
Trump o Nagrodzie Nobla. "Przyjęła ją na moją cześć"
Nowy wiceminister sprawiedliwości. Żurek zna go z pracy w prokuraturze
Nowy wiceminister sprawiedliwości. Żurek zna go z pracy w prokuraturze
Gubernator Teksasu nakazuje usunięcie symboli LGBT. Grozi karami
Gubernator Teksasu nakazuje usunięcie symboli LGBT. Grozi karami
Łódzki adwokat uznany za winnego. Usłyszał kolejny wyrok
Łódzki adwokat uznany za winnego. Usłyszał kolejny wyrok
Trump nałoży dodatkowe cło na Chiny. Wskazał termin
Trump nałoży dodatkowe cło na Chiny. Wskazał termin
Trump planuje zwołać międzynarodowy szczyt. Chodzi o pokój w Gazie
Trump planuje zwołać międzynarodowy szczyt. Chodzi o pokój w Gazie
Wiech usunięty z programu w USA. Oskarża "polskie grono polityczne"
Wiech usunięty z programu w USA. Oskarża "polskie grono polityczne"
Broń przeciw rojom dronów. Niemcy chcą kupić 600 systemów
Broń przeciw rojom dronów. Niemcy chcą kupić 600 systemów
Polacy czują się bezsilni w sprawach dot. kraju. Jest nowy sondaż
Polacy czują się bezsilni w sprawach dot. kraju. Jest nowy sondaż