Śmierć Igora Stachowiaka na komisariacie. Bulwersujące słowa policjanta

Policjant miał chwalić się tym, jak mocno raził paralizatorem 25-letniego mężczyznę. Prawdopodobnie zrobił to aż trzy razy. Wypowiedziane przez niego słowa świadczą o znieczulicy funkcjonariusza.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP/EPA
Anna Kozińska

O sprawie pisze "Super Express". - Wyje*em na niego całą baterię - tymi słowami miał zwrócić się do kolegi policjant, który raził paralizatorem Igora Stachowiaka na komisariacie we Wrocławiu.

- To końska dawka - powiedział w rozmowie z dziennikiem były antyterrorysta Grzegorz Mikołajczyk. Dodał, że testował działanie paralizatora na sobie. - Trwało to dwie sekundy, a ja myślałem, że mija cała wieczność. Czułem przeraźliwy ból. Byłem sparaliżowany od stóp do głowy, a do tego w pełni świadomy - tłumaczył.

Jak mówił, by móc używać paralizatora, polscy funkcjonariusze muszą przejść specjalne szkolenie. Zasady stosowania środków przymusu bezpośredniego są określone z kolei w Ustawie o Policji. Czytamy tam, że korzysta się z nich "proporcjonalne do stopnia zagrożenia".

Mikołajczyk zwrócił uwagę, że paralizatorów używa się jedynie wtedy, gdy siła fizyczna czy pałka nie wystarczają. Co więcej, nie wolno ich stosować na osobach, które mają na sobie kajdanki lub kaftan bezpieczeństwa czy pas obezwładniający.

Igor Stachowiak jednak miał na rękach kajdanki, kiedy został rażony paralizatorem.

Śledztwo

Przypomnijmy, że Igor Stachowiak zmarł 15 maja 2016 roku. Sprawa jego śmierci powróciła po publikacji nagrania z monitoringu. Na filmie widać, jak funkcjonariusze używają siły wobec 25-latka.

Wobec funkcjonariuszy wyciągane są konsekwencje. Odwołano Komendanta Miejskiego Policji we Wrocławiu.

Młodszy Inspektor Jerzy Kokot - od kilku miesięcy pierwszy zastępca Komendanta Miejskiego Policji we Wrocławiu - też został zdymisjonowany. To on był komendantem Komisariatu Stare Miasto, gdy zmarł na nim Igor Stachowiak.

Źródło: "Super Express"

Wybrane dla Ciebie
Najpierw z ministerstwa, teraz z KPO. Wielka kasa dla znajomego Trzaskowskiego
Najpierw z ministerstwa, teraz z KPO. Wielka kasa dla znajomego Trzaskowskiego
Były marszałek województwa skazany. W tle słynna kolizja
Były marszałek województwa skazany. W tle słynna kolizja
Jongmen zatrzymany w Dubaju. Jest potwierdzenie
Jongmen zatrzymany w Dubaju. Jest potwierdzenie
Pilny szczyt bez Polski. Negocjacje w decydującym momencie
Pilny szczyt bez Polski. Negocjacje w decydującym momencie
Incydent na torach. Policja zrobiła nalot u Brazylijczyków
Incydent na torach. Policja zrobiła nalot u Brazylijczyków
Historyczna chwila. Jest pierwsze zdjęcie z polskiej konstelacji satelitarnej
Historyczna chwila. Jest pierwsze zdjęcie z polskiej konstelacji satelitarnej
Śledztwo w Gdańsku. Znaleziono ciało zaginionej 21-latki
Śledztwo w Gdańsku. Znaleziono ciało zaginionej 21-latki
Martwy dzik z ASF w Łódzkiem. ABW bada sprawę
Martwy dzik z ASF w Łódzkiem. ABW bada sprawę
Ruszył proces ws. podpalenia zabytkowej dzwonnicy na Kamionku
Ruszył proces ws. podpalenia zabytkowej dzwonnicy na Kamionku
"To jest kolejne oszustwo". Kaczyński grzmi po decyzji ws. relokacji migrantów
"To jest kolejne oszustwo". Kaczyński grzmi po decyzji ws. relokacji migrantów
Spowodował śmiertelny wypadek. Ponownie stanie przed sądem
Spowodował śmiertelny wypadek. Ponownie stanie przed sądem
USA mają naciskać na Kijów. "Szybciej, szybciej, szybciej"
USA mają naciskać na Kijów. "Szybciej, szybciej, szybciej"