Rocznica krwawych wydarzeń na Majdanie

Petro Poroszenko poprowadził marsz upamiętniający ofiary

Obraz

/ 6Kilka tysięcy osób przeszło ulicami Kijowa

Obraz
© WP

Kilka tysięcy ludzi przemaszerowało ulicami Kijowa w pierwszą rocznicę zwycięstwa rewolucji na Majdanie Niepodległości, w wyniku której odsunięto od władzy ówczesnego prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza.

Marsz prowadził prezydent Petro Poroszenko. Towarzyszył mu przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk i prezydenci: Polski Bronisław Komorowski, Litwy Dalia Grybauskaite, Niemiec Joachim Gauck, Mołdawii Nicolae Timofti, Słowacji Andrej Kiska i Gruzji Giorgi Margwelaszwili. Na uroczystościach był także obecny m.in. wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego Ryszard Czarnecki.

Uczestnicy marszu przeszli miejscami, gdzie ubiegłej zimy między milicją a demonstrantami toczyły się walki, w których śmierć poniosło ponad 100 osób. Następnie wzięli udział w modlitwie na Majdanie Niepodległości.

(sol / PAP)

/ 6Kilka tysięcy osób przeszło ulicami Kijowa

Obraz
© WP

Po uroczystościach prezydent Poroszenko zaprosił swoich gości na rozmowy w galerii sztuki Arsenał. "Poroszenko podziękował przewodniczącym delegacji zagranicznych za solidarność z Ukrainą" - napisał na Twitterze rzecznik szefa państwa ukraińskiego, Swiatosław Cehołko.

/ 6Kilka tysięcy osób przeszło ulicami Kijowa

Obraz
© WP

Wcześniej przedstawiciele władz Ukrainy mówili, że obecność na marszu przywódców krajów unijnych to sygnał solidarności i poparcia dla działań Kijowa w związku z konfliktem ze wspieranymi przez Rosję separatystami na wschodzie kraju.

/ 6Kilka tysięcy osób przeszło ulicami Kijowa

Obraz
© WP

Przed marszem zaproszeni przez Poroszenkę goście obejrzeli dowody militarnej obecności Rosji w konflikcie we wschodnich obwodach. Są to zdobyte przez ukraińską armię czołgi, mobilne wyrzutnie rakietowe i inne pojazdy wojskowe oraz pociski, których Rosjanie używają przeciwko Ukraińcom w Donbasie.

/ 6Kilka tysięcy osób przeszło ulicami Kijowa

Obraz
© WP

W piątek na Ukrainie po raz pierwszy obchodzono Święto Bohaterów Niebiańskiej Sotni. Poroszenko ustanowił je specjalnym dekretem w pierwszą rocznicę najtragiczniejszego etapu zamieszek między demonstrantami a milicją w ubiegłym roku w Kijowie.

/ 6Kilka tysięcy osób przeszło ulicami Kijowa

Obraz
© WP

20 lutego 2014 roku zginęło w stolicy Ukrainy ok. 80 osób, a 22 lutego, gdy Janukowycz zbiegł z Kijowa, doszło do zmiany władzy. Niebiańska sotnia to określenie ponad stu ofiar śmiertelnych demonstracji proeuropejskich na Ukrainie, które z czasem przerodziły się w akcje wymierzone w ekipę Janukowycza i trwały od listopada 2013 do lutego 2014 roku.

(sol / PAP)

Wybrane dla Ciebie

SOP strącił drona. "Funkcjonariusze ujęli dwie osoby i przekazali je policji"
SOP strącił drona. "Funkcjonariusze ujęli dwie osoby i przekazali je policji"
Wojewoda o nocy, gdy nadleciały drony. "Sytuacja bez precedensu"
Wojewoda o nocy, gdy nadleciały drony. "Sytuacja bez precedensu"
Mówi, dlaczego nie zestrzelili wszystkich rosyjskich dronów
Mówi, dlaczego nie zestrzelili wszystkich rosyjskich dronów
Tusk z jasnym przesłaniem. "Nie szukajcie wroga"
Tusk z jasnym przesłaniem. "Nie szukajcie wroga"
Chińskie MSZ po rozmowach z Nawrockim: Pekin liczy na Polskę
Chińskie MSZ po rozmowach z Nawrockim: Pekin liczy na Polskę
Dron nad budynkami rządowymi. Komunikat premiera. Są zatrzymani
Dron nad budynkami rządowymi. Komunikat premiera. Są zatrzymani
"Jesteśmy pewni". Apel papieża do światowych przywódców
"Jesteśmy pewni". Apel papieża do światowych przywódców
Trwają manewry Zapad. Rosja ćwiczy artylerię w obwodzie królewieckim
Trwają manewry Zapad. Rosja ćwiczy artylerię w obwodzie królewieckim
Runął podwieszany w sufit. 1400 ewakuowanych w Toruniu
Runął podwieszany w sufit. 1400 ewakuowanych w Toruniu
Prezes PiS: Konfederacja pokazuje, kim naprawdę jest
Prezes PiS: Konfederacja pokazuje, kim naprawdę jest
Turysta spadł ze szlaku w Tatrach. Zginął na miejscu
Turysta spadł ze szlaku w Tatrach. Zginął na miejscu
Netanjahu grozi kolejnymi atakami na liderów Hamasu
Netanjahu grozi kolejnymi atakami na liderów Hamasu