Tajemniczy pieniążek



Sensacyjna informacja obiegła Polskę - anonimowy mieszkaniec Stegny odnalazł rzadką arabską monetę z IX wieku.

Skarb może być wart nawet milion złotych! Właśnie trwają negocjacje gdańskiego Muzeum Archeologicznego ze znalazcą. Ruszyliśmy tropem sensacji.

Nie pokaże twarzy, nie poda nazwiska. Jest poszukiwaczem starych monet i bursztynu od trzech lat. Niełatwo było do niego trafić. Wczoraj zastaliśmy go w Jantarze, podczas wyławiania bursztynu. Był zaskoczony sensacją wokół swojej osoby.

- Żyję ze zbieractwa - mówi. - Mam wykrywacz metalu. Ten pieniądz leżał zaledwie 5 centymetrów pod piaskiem. Zdziwiłem się, kiedy zobaczyłem na nim jakieś... "hieroglify".

Arabskim dirhemem zainteresował się Ryszard Goliszek zajmujący się promocją gminy Stegna. Sfotografował monetę i wysłał zdjęcia do Muzeum Archeologicznego w Gdańsku, które wstępnie, na podstawie zdjęcia, określiło jej wiek.

- Przy okazji pojawiło się przypuszczenie, że moneta jest warta milion zł - opowiada Goliszek. - Ktoś to podłapał, ktoś powiedział dalej.

- Moneta za milion? - powtarza pytanie dr Marian Kochanowski z Muzeum Archeologicznego w Gdańsku. - Nic o tym nie wiem! Nie kupujemy, nie negocjujemy, nie widzieliśmy jej.

Zdjęcie arabskiego dirhema, wysłane do muzeum pocztą mailową, trafiło do Beaty Cejnowy. - Na podstawie fotografii oceniliśmy, że pieniądz wybito w 862 lub 863 roku - mówi. - Pochodzi z Samarkandy. Monetami takimi płacono w czasach panowania al-Musta'ina Billaha z dynastii Abbasydów. Prawdopodobnie moneta jest srebrna i to wszystko, co mogę na ten temat powiedzieć. Na pewno jej wysoka cena została wyssana z palca. Numizmatycy twierdzą, że tego typu okazy nie osiągają zawrotnych cen. Najwyższa dochodzi do 700-800 euro. Gdzie ten skarb?

W 1772 roku w pobliżu Stegny dokonano cennego znaleziska numizmatycznego. Zdarzenie opisują w książce "Dzieje Gminy Stegna" Barbara Klassa i Krzysztof Maciej Kowalski.

"...Zaledwie około 100 kroków od morza rybacy ze Stegny natrafili na 17 monet arabskich (najpierw na powierzchni 4 egzemplarze, następnie w czasie dalszych poszukiwań 12 monet, w pewnym oddaleniu jeszcze jedną)."

- Skarb trafił do orientalisty z Lipska, niejakiego Kherna - mówi dr Barbara Klassa. - Okazy pochodziły z lat 745 - 812, m.in. z Samarkandy i Bagdadu. Część monet została wybita za panowania Haruna ar-Rasida, uwiecznionego w baśniach tysiąca i jednej nocy. Podczas ostatniej wojny zbiór zaginął. Czy dirhem z plaży, choć o pół wieku młodszy, ma coś wspólnego z tamtym skarbem? To pozostanie tajemnicą.

W czasach panowania dynastii Abbasydów imperium muzułmańskie, oprócz obszaru północnej Afryki, obejmowało dzisiejszą Turcję i Afganistan. Dzisiaj Samarkanda leży w Uzbekistanie. Skąd więc moneta wzięła się w Stegnie?

- Być może ma to związek z niedalekim Truso - zastanawia się dr Klassa.

Archeolodzy znajdują tam podobne arabskie monety. Historycy ustalili, że VII-VIII w. w okolicach dzisiejszego Elbląga, Sopotu i nad Zatoką Pucką powstały osady, które były odwiedzane m.in przez Wikingów i Arabów. Ci ostatni przywozili nieznane w Europie pieniądze. Monety miały wartość jako kruszec, więc dzielono je na kawałki. Dirhemy nie są rzadkością archeologiczną, choć w całości znajdowane są rzadziej.

Poszukiwacz ze Stegny nie wie, co zrobić ze skarbem. Uważa, że skoro znalazł go nie głębiej niż pół metra pod ziemią, to zgodnie z prawem jest jego właścicielem.

- Dotychczas moim najcenniejszym znaleziskiem był gdański gulden wart ok. 200 zł - mówi. Monetę trzeba wycenić. Wtedy okaże się, czy warta jest 5 czy 500 euro. A skąd wziął się milion złotych?

- Za wirtualny milion Stegna ma teraz taką promocję, o jakiej jeszcze nie słyszano w środku zimy cieszy się Ryszard Goliszek. - O monecie mówi już niemal cała Polska. Tylko czekać, aż plaża zapełni się poszukiwaczami staroci.

Dorota Abramowicz, Tomasz Borek

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Bąkiewicz o "wyrywaniu chwastów". Prokuratura wszczyna śledztwo
Bąkiewicz o "wyrywaniu chwastów". Prokuratura wszczyna śledztwo
Szokujące odkrycie policji. Niemowlę było po kokainie [NAGRANIE]
Szokujące odkrycie policji. Niemowlę było po kokainie [NAGRANIE]
Trump dostał obietnicę ws. Nobla. Zaraz potem zabrał głos
Trump dostał obietnicę ws. Nobla. Zaraz potem zabrał głos
Miedwiediew o przekazaniu Tomahawków Ukrainie: Może skończyć się źle
Miedwiediew o przekazaniu Tomahawków Ukrainie: Może skończyć się źle
Oddał strzały z wiatrówki. Policja zatrzymała 20-latka w Kielcach
Oddał strzały z wiatrówki. Policja zatrzymała 20-latka w Kielcach
Kto jest autorem hymnu Polski? Kotula tłumaczy się z wpadki
Kto jest autorem hymnu Polski? Kotula tłumaczy się z wpadki
Żurek ws. sędziego Iwańca. Mówi o wniosku
Żurek ws. sędziego Iwańca. Mówi o wniosku
Koczował w lesie. Na widok mundurów chwycił za nóż
Koczował w lesie. Na widok mundurów chwycił za nóż
Polska wyłączona z mechanizmu relokacji migrantów. Są szczegóły
Polska wyłączona z mechanizmu relokacji migrantów. Są szczegóły
Auto sędziego uderzyło w drzewo. "Mamy wyniki wydychanego powietrza"
Auto sędziego uderzyło w drzewo. "Mamy wyniki wydychanego powietrza"
Wydano zgodę na poszukiwania szczątków Polaków we wsi Ugły na Wołyniu
Wydano zgodę na poszukiwania szczątków Polaków we wsi Ugły na Wołyniu
Warner Bros. Discovery odrzuca ofertę Paramount Skydance
Warner Bros. Discovery odrzuca ofertę Paramount Skydance