Polsko-amerykańskie manewry

Żołnierze z 12. Brygady Zmechanizowanej ze Szczecina szkolili się na poligonie w Drawsku Pomorskim z amerykańskim pododdziałem z 2. Pułku Kawalerii. Podczas manewrów polsko-amerykański pluton wziął udział w ataku na obiekt wroga, przeszukaniu zabudowań oraz ewakuacji rannych z pola walki.

Od połowy stycznia tego roku żołnierze amerykańskiej kompanii Killer z 3. Batalionu 2. Pułku Kawalerii stacjonującego w Bawarii w Niemczech, przebywają w Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Drawsku Pomorskim.

(WP.PL, mg)

- Nasi żołnierze z 12 Brygady Zmechanizowanej od kilku tygodni ćwiczą na poligonie w Drawsku Pomorskim - powiedział Wirtualnej Polsce kapitan Janusz Błaszczak, oficer prasowy 12BZ.

- Naszym głównym zadaniem jest przygotowanie oddziałów do manewrów "Ryś 2015". Oprócz standardowego szkolenia I batalion piechoty zmotoryzowanej "Błękitnej Brygady" uczestniczy we wspólnych zajęciach z amerykańskim 3 batalionem 2 pułku rozpoznawczego z Vilseck - dodał Błaszczak.

W zajęciach taktycznych wzięły udział także śmigłowce Black Hawk, jako tzw. CASEVAC (Casualty Evacuation - ewakuacja medyczna rannych/poszkodowanych z rejonu zagrożenia).

Pierwsi amerykańscy żołnierze ze 173. Powietrznodesantowej Grupy Bojowej z włoskiej Vincenzy przylecieli do Polski w kwietniu 2014 roku. Amerykańscy spadochroniarze ćwiczyli z żołnierzami 6. Brygady Powietrznodesantowej z Krakowa. Na poligonie w Drawsku Pomorskim trenowało także dwustu amerykańskich żołnierzy z I Dywizji Kawalerii Pancernej w Teksasie.

W ćwiczeniach o kryptonimie "Stryker Detachment - 15" wzięło udział około 600 żołnierzy i 75 transporterów Stryker, wraz z towarzyszącymi im pojazdami terenowymi HMMWV, wozami pomocniczymi i ciężarówkami. Do Polski przyjechało około 250 wojskowych i 16 transporterów kołowych Stryker, które przez najbliższe dwa miesiące będą ćwiczyć na drawskim poligonie.

A już w kwietniu na manewry do Drawska Pomorskiego przyjedzie około 300 francuskich żołnierzy. Na poligon trafi też 70 czołgów "Leclerc". Żołnierze z Francji zostaną w Polsce do czerwca, następnie zmieni ich około 600 żołnierzy z brygady francusko-niemieckiej.

Na zdjęciu śmigłowiec Black Hawk na manewrach w Drawsku.

O wysłanie przez Stany Zjednoczone swoich oddziałów do Polski w ramach zobowiązań NATO wnioskowała Polska, po aneksji Krymu przez Rosję.