Eksperci: Polska dla Rosji pozostaje "najdalszym z bliskich" krajów

Polska dla Rosji pozostaje "najdalszym z bliskich" krajów. Oba państwa nadal wiele łączy, lecz ogromny wpływ na wzajemne postrzeganie mają polityka i historia - wskazali uczestnicy konferencji "Polska-Rosja, bilans 2014", która odbyła się w Warszawie.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP | DPA/ Uwe Zucchi

Duży wpływ na sposób oceny miały wydarzenia na Ukrainie i aneksja Krymu. W Rosji pogorszenie relacji zaobserwowano również wobec innych krajów Zachodu, w tym Niemiec i Francji. Natomiast w Polsce nastąpiła poprawa postrzegania pozostałych wschodnich sąsiadów, a więc Białorusi, Ukrainy i Litwy.

Polska trzecim największym nieprzyjacielem Rosji

Walerij Fiodorow, dyrektor generalny Ogólnorosyjskiego Centrum Badania Opinii Publicznej (WCIOM), wskazywał, że według przeprowadzonego w grudniu 2014 roku w Polsce i w Rosji sondażu pod względem polityki państwa, Polska plasuje się na trzeciej od końca pozycji "przyjaciół" Rosji, tuż przed Ukrainą i USA. Trochę lepiej jest z relacjami między obywatelami, ale "większość Rosjan ma wrażenie, że Polacy mają antyrosyjskie nastawienie" - powiedział.

W kontekście wydarzeń ukraińskich 34 proc. ankietowanych Rosjan wskazało, że Polska nie prowadzi samodzielnej polityki międzynarodowej, a 36 proc. badanych powiedziało, że należy ignorować zdanie Warszawy w sprawie Ukrainy i polskie "ambicje mocarstwowe". Jednocześnie 29 proc. uznało, że należy rozwijać stosunki z Polską bez względu na przeszkody polityczne.

Gdy jednak zapytano o pierwsze bezpośrednie skojarzenia z Polską, Rosjanom nasuwały się na myśl żywność, kosmetyki i odzież, nie było żadnych geopolitycznych i negatywnych konotacji - zauważył Fiodorow.

Polska dla Rosjan pod względem bliskości kulturowej i obyczajowej znalazła się za Białorusinami, Ukraińcami, Słowakami i Czechami, ale przed Litwinami, Niemcami, Francuzami czy Anglikami. Fiodorow nazwał ją "najdalszą z bliskich".

Polska jest bliska Rosji kulturowo, ale nie politycznie

Dyrektorka ds. międzynarodowych w WCIOM dodała, że gdy Rosjan pyta się o kraje przyjazne i wrogie, bez sugerowania odpowiedzi, Polska nie mieści się w żadnej kategorii. Podkreśliła, że Polaków nie ma w grupach skojarzeń pozytywnych i negatywnych, a Polska wciąż jest Rosji bliska kulturowo.

Zdaniem Łukasza Mazurkiewicza, prezesa ARC Rynek i Opinia - ośrodka koordynującego sondaż w Polsce i Rosji, bardzo trwałą cechą postrzegania Rosji przez Polaków jest oddzielenie państwa od jego mieszkańców. Jednak na tle rezultatów sondażu z 2012 roku Mazurkiewicz określił wyniki najnowszego badania "głębokim regresem z wojną w tle".

Były szef polskiej dyplomacji i współprzewodniczący Polsko-Rosyjskiej Grupy ds. Trudnych Adam Daniel Rotfeld tłumaczył, że aneksja Krymu i wydarzenia na Ukrainie zanegowały porządek prawny w Europie, ustalony na mocy Karty Paryskiej z 1990 roku i szczytu w Helsinkach z 1992 roku. Według niego zakwestionowano i naruszono zasady suwerenności państw, nieużycia siły, nienaruszalności granic, integralności terytorialnej, pokojowego rozwiązywania sporów, nieinterwencji w sprawy wewnętrzne, praw człowieka, samostanowienia narodów, współpracy między narodami i wcielania w życie prawa międzynarodowego w dobrej wierze.

- Trzeba zacząć od przywrócenia tych zasad - zaznaczył. - I zastanowić się, jakie nowe wyzwania i zagrożenia powstały, którym należy stawić czoło i poszukiwać rozwiązań, które będą do przyjęcia zarówno dla Rosji, jak i jej sąsiadów. Bez traktowania Ukrainy, jak państwa równego, nie będzie w Europie ani pokoju, ani stabilizacji - dodał były minister spraw zagranicznych.

Ekspert Centrum Stosunków Międzynarodowych Eugeniusz Smolar zwrócił uwagę na zmianę pozycji Polski w ostatnich 25 latach i nawiązanie dobrych relacji ze wszystkimi sąsiadami. Wskazał, że podczas gdy w stosunkach z Niemcami nastąpiła radykalna poprawa, relacje z Rosją pogorszyły się i dziś kraj ten jest postrzegany jako źródło zagrożenia.

- Lubimy Rosjan jako ludzi, lubimy rosyjską kulturę, ale nie ma zgody na politykę państwa rosyjskiego - podkreślił. Ubiegłoroczne wydarzenia na Ukrainie nazwał "szokiem", uznał je za powrót Rosji do polityki etnicznej, zmian granic siłą i niebezpieczeństwo dla interesów polskich. - Cofnęliśmy się o dekady w procesie zbliżania się - dodał Smolar.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Mogła zostać ministrą zdrowia. Odmówiła
Mogła zostać ministrą zdrowia. Odmówiła
Ważą się losy Hołowni. "Szanse są raczej małe"
Ważą się losy Hołowni. "Szanse są raczej małe"
Wyniki Lotto 07.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 07.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Kryzys w Pentagonie. Ciemne chmury nad Hegsethem
Kryzys w Pentagonie. Ciemne chmury nad Hegsethem
Kaczyński zarzuca Rokicie. "Niezmiernie rzadko reaguję"
Kaczyński zarzuca Rokicie. "Niezmiernie rzadko reaguję"
Zbrodnie bojowników Rosji w Afryce. Następcy grupy Wagnera zabijają i gwałcą
Zbrodnie bojowników Rosji w Afryce. Następcy grupy Wagnera zabijają i gwałcą
Człowiek Nawrockiego uderza w Tuska. Pokazał, co uchwyciły kamery
Człowiek Nawrockiego uderza w Tuska. Pokazał, co uchwyciły kamery
ICE zbiera żniwa. 75 tys. osób zatrzymanych nie miało wyroków
ICE zbiera żniwa. 75 tys. osób zatrzymanych nie miało wyroków
Wpis Tuska bije rekordy popularności. Szeroko komentowany na świecie
Wpis Tuska bije rekordy popularności. Szeroko komentowany na świecie
Port Tiemriuk ciągle płonie. Rosjanie bezradni
Port Tiemriuk ciągle płonie. Rosjanie bezradni
Groźny wypadek na Rysach. Kobieta runęła 400 metrów w dół
Groźny wypadek na Rysach. Kobieta runęła 400 metrów w dół
Niemiecki polityk: zaproponujmy Rosji powrót do handlu gazem
Niemiecki polityk: zaproponujmy Rosji powrót do handlu gazem