Akcja ratownicza na Bałtyku. "Wezwanie z platformy wiertniczej"
W czternastej w tym roku akcji ratowniczej uczestniczył śmigłowiec Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej. Załoga Anakondy udzieliła pomocy pracownikowi platformy wiertniczej na Bałtyku.
Załoga dyżurna śmigłowca z lotniska w Gdyni Babich Dołach została zaalarmowana przez lekarza z platformy wiertniczej na Bałtyku o objawach ataku wyrostka robaczkowego u jednego z pracowników.
- Anakonda po 30 minutach lotu dotarła w rejon platformy znajdującej się ok. 22 mil morskich, czyli prawie 41 km, na północ od Łeby. Chwilę później mężczyzna był już pod opieką lekarza na pokładzie maszyny - relacjonuje w rozmowie z Wirtualną Polską kmdr ppor. Czesław Cichy, oficer prasowy Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej.
Dodaje, że chory został bezpiecznie przetransportowany na ląd. - Na lotnisku w Gdyni mężczyzna, przytomny, w stanie stabilnym został przekazany załodze karetki pogotowia ratunkowego - wyjaśnia kmdr ppor. Czesław Cichy.
Zobacz również: 39-latek wypadł z jachtu na Mazurach