Żywa szopka u klaretynów w Łodzi
Rodziny z klaretyńskiej parafii Niepokalanego
Serca NMP i św. Antoniego Marii Klareta w Łodzi już po raz czwarty
przygotowały "żywą szopkę". Parafianie wcielili się w role
członków Świętej Rodziny, pasterzy, mędrców i aniołków.
Inauguracja szopki nastąpiła podczas pasterki. W jej trakcie proboszcz wprowadził do szopki Świętą Rodzinę.
Tym, co najbardziej odróżnia naszą szopkę od innych, jest obecność w niej żywej Świętej Rodziny. W jej rolę wcielają się parafianie, którzy chrzcili w kościele swoje dzieci. Natomiast aniołki to uczennice szkoły podstawowej i gimnazjum z terenu parafii - tłumaczy klaretyn, o. Andrzej Kobylski.
W szopce przebywają także królowie, wielu pasterzy oraz zwierzęta. Będzie można ich oglądać także w drugi dzień świąt.
Bożonarodzeniowa szopka stanęła w tym roku także na placu przed łódzką katedrą. Kształtem przypomina ramię gwiazdy betlejemskiej. Tradycyjnie jej atrakcją są żywe zwierzęta, m.in. osiołek.
Szopka stanęła przed katedrą już po raz 11. Projekt tegorocznej opracowali studenci z wydziału architektury Politechniki Łódzkiej: Katarzyna Bernatek, Monika Cysek i Maciej Filipowicz. Zwyciężył on konkursie organizowanym przez Kurię Archidiecezji Łódzkiej i Urząd Miasta Łodzi. Tę szopkę łodzianie będą mogli odwiedzać do 6 stycznia. (mg)
