Zrobił z dziewczyny worek treningowy
25-letni świnoujścianin Andrzej Ch. stanie
przed sądem za dotkliwe pobicie swojej byłej dziewczyny. W ten
sposób zemścił się na niej za zerwanie. Osiemnastolatka od
czwartku leży w szpitalu. Sprawca trafił wczoraj na trzy miesiące
do aresztu - informuje "Głos Szczeciński".
27.07.2004 | aktual.: 27.07.2004 06:25
Pobitą dziewczynę zawiozła do szpitala jej matka. Anna W. (imię i inicjał fikcyjne) miała opuchniętą głowę, wstrząs mózgu, podejrzenie złamania nosa, a siniaków i krwiaków tyle, że trudno byłoby nawet zliczyć. Wczoraj trwały jeszcze przesłuchania osób, które prawdopodobnie były świadkami całego zajścia.
Andrzej Ch. został tymczasowo aresztowany. Dzięki temu nie będzie mógł się kontaktować z tymi osobami i próbować jakoś wpłynąć na ich zeznania - powiedział nadkom. Dorota Zawłocka, rzecznik prasowy komendanta miejskiego policji.
W miniony czwartek Anna W. spędzała czas w mieszkaniu znajomych przy ul. Matejki. W pewnej chwili do drzwi zapukał Andrzej Ch., z którym kilka dni wcześniej zerwała. Na razie nie wiadomo dokładnie, kto wpuścił go do mieszkania i czy przeszedł tam specjalnie po to, aby zemścić się na Annie W. Wiadomo natomiast, że właściciele mieszkania byli również jego znajomymi. (PAP)