"Zrobił karierę na opluwaniu lepszych". Sikorski ostro o Cenckiewiczu
Prof. Sławomir Cenckiewicz to człowiek, który zrobił karierę na opluwaniu lepszych od siebie - ocenił w piątek szef MSZ Radosław Sikorski. Minister podkreślił ponadto, że nie spodziewa się dobrej współpracy swojego resortu z BBN-em.
Radosław Sikorski, Sławomir Cenckiewicz
Co musisz wiedzieć?
- Radosław Sikorski skrytykował Sławomira Cenckiewicza, przyszłego szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego, twierdząc, że jego kariera opiera się na krytykowaniu innych.
- Sikorski wyraził wątpliwości co do przyszłej współpracy między Ministerstwem Spraw Zagranicznych a BBN.
- Cenckiewiczowi postawiono zarzuty dotyczące odtajnienia planu obronnego Polski, za co grozi mu kara pozbawienia wolności.
Jakie są zarzuty wobec Cenckiewicza?
Radosław Sikorski, szef MSZ, w rozmowie z RMF FM ostro skrytykował Sławomira Cenckiewicza, który ma objąć stanowisko szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego.
- To człowiek, który zrobił karierę na opluwaniu lepszych od siebie. Nie spodziewam się dobrej współpracy na linii MSZ-BBN - ocenił Sikorski.
Czy współpraca z prezydentem elektem będzie owocna?
Sikorski odniósł się także do współpracy z prezydentem elektem Karolem Nawrockim. Pochwalił jego wizytę w Brukseli i spotkanie z sekretarzem generalnym NATO, Markiem Rutte. Sikorski zauważył, że Nawrocki wygrał wybory na "emocjach ukrainosceptycznych", ale jako prezydent musi kierować się interesami strategicznymi Polski.
Co grozi Cenckiewiczowi za odtajnienie planu obronnego?
Na początku maja Prokuratura Okręgowa w Warszawie postawiła Cenckiewiczowi zarzuty dotyczące odtajnienia części planu obronnego Polski "Warta" - koncepcji obrony przed potencjalnym atakiem Rosji. Rzecznik tej prokuratury Piotr Skiba poinformował, że podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa, odmówił składania wyjaśnień oraz odpowiedzi na pytania prokuratora i obrońcy.
Skiba podkreślił, że Cenckiewiczowi grozi "ta sama kara, która grozi b. szefowi MON, posłowi PiS Mariuszowi Błaszczakowi, czyli kara pozbawienia wolności od 1 roku do lat 10".
