Żołnierze Kima wycofani z linii frontu. Oto powód
Siły Operacji Specjalnych Ukrainy potwierdziły, że żołnierze z Korei Północnej zostali wycofani z walk w obwodzie kurskim w Rosji. Nastąpiło to około trzy tygodnie temu, a powodem takiej decyzji były duże straty osobowe - informuje Ukraińska Prawda.
- Informujemy, że obecność wojsk Korei Północnej nie była obserwowana od około trzech tygodni i prawdopodobnie zostały one zmuszone do wycofania się po poniesieniu ciężkich strat - powiedział Ukraińskiej Prawdzie rzecznik Sił Operacji Specjalnych, pułkownik Ołeksandr Kindratenko.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Koreańczycy się wycofali? "Podejrzewam, że wrócą do walki"
Według danych z połowy stycznia, siły Korei Północnej mogły stracić w walkach około 4 tys. żołnierzy. Wcześniej o wycofaniu tych sił informował "New York Times", który sugerował, że mogą one powrócić na linię frontu po dodatkowym szkoleniu.
Kim Dzong Un pomaga Putinowi
Wojska ukraińskie wkroczyły do obwodu kurskiego 6 sierpnia 2024 r. Celem tej ofensywy było zmuszenie Rosjan do przerzucenia części sił z Donbasu.
Pod koniec ubiegłego roku pojawiły się doniesienia, że na terenie obwodu kurskiego walczą po stronie Rosjan żołnierze z Korei Północnej. Wkrótce okazało się, że są one prawdziwe.
Przywódca Korei Północnej, Kim Dzong Un, miał wysłać do Rosji ponad 10 tys. żołnierzy, aby wspomóc Moskwę w zamian za pomoc techniczną dla objętych surowymi sankcjami programów zbrojeniowych i satelitarnych Pjongjangu. Część z nich została skierowana na linię frontu w obwodzie kurskim.
