Znikające dokumenty
Zygmunt Kapusta (PAP)
Duże emocje budzi tajemnicza kradzież notatnika prokuratora Zygmunta Kapusty. Były szef Prokuratury Apelacyjnej został napadnięty na warszawskiej Pradze. Stracił notes, w którym były m.in. informacje o zatrzymaniu byłego szefa Orlenu i o morderstwie generała Marka Papały.
W dniu napadu, we wtorek, Kapusta miał jechać na przesłuchanie do katowickiej prokuratury i przekazać prokuratorom ten właśnie notes.
Zdaniem członka komisji śledczej ds. Orlenu Zbigniewa Wassermanna, trudno powiedzieć, co tak naprawdę stało się z notatnikiem prokuratora Kapusty. W to, że był to przypadek, wątpi natomiast inny poseł z sejmowej komisji – Antoni Macierewicz. Według niego, źle się stało, że prokuratura nie zabezpieczyła wcześniej notatnika.
Rzecznik prokuratury okręgowej Maciej Kujawski powiedział Radiu ZET, że być może jeszcze dzisiaj pojawią się nowe elementy w śledztwie w sprawie kradzieży.
Kilka dni temu, w biały dzień, w centrum Warszawy nieznany złodziej ukradł z samochodu byłego ministra skarbu Wiesława Kaczmarka laptop, w którym także były informacje na temat sprawy Orlenu.