Zmiana czasu 2021. Po co właściwie przestawiamy zegarki? Kto na to wpadł?

Zmiana czasu 2021. Po co zmieniamy czas?

Dwa razy w roku zmieniamy czas. Najpierw na wiosnę - zwykle w ostatni weekend marca, a później jesienią - w ostatni weekend października. Najbliższa zmiana czasu odbędzie się w nocy z 27 na 28 marca 2021. Przejdziemy wtedy z czasu zimowego na letni, przestawiając zegarki o godzinę do przodu - z godziny 2:00 na 3:00.

Po co właściwie zmieniamy czas? Zwykle niesie to bowiem ze sobą wiele kłopotów. Nie chodzi tylko o sam fakt, że niektóre zegarki same się nie przestawią i musimy to robić ręcznie. Chodzi o samopoczucie.

Zmiana czasu to dla organizmu spore wyzwanie. Niektóre osoby nawet przez kilka-kilkanaście dni po zmianie nie mogą normalnie funkcjonować. Skarżą się na bóle głowy, rozdrażnienie czy kłopoty ze snem.

Zmiana czasu została wymyślona już dawno temu. Kto na to wpadł? Jako pierwszy pisał o niej Benjamin Franklin. Zauważył, że wiosną ludzie wstają stosunkowo późno, już po wschodzie Słońca, za to późnymi popołudniami i wieczorami dłużej funkcjonują przy świetle świec. Z kolei pierwsza zmiana czasu w Europie została wprowadzona w 1916 roku w Niemczech. Obecnie w około 30 proc. państw zmienia się czas dwa razy w roku.

Po co zmiana czasu? Chodzi o maksymalne wykorzystanie światła słonecznego - tak, by człowiek pracował głównie przy świetle dziennym. Daje to m.in. oszczędność energii elektrycznej.