Weteran II wojny nie żyje. Pamiętał plażę Omaha
Gwiazda Tik-Toka, Jake Larson, znany jako „Papa Jake”, były żołnierz, który brał udział w II wojnie światowej na TikToku, zmarł w czwartek 17 lipca w wieku 102 lat. Jego profil, na którym dzielił się historiami wojennymi, śledziło ponad milion osób.
Zmarł Jake Larson, weteran II wojny światowej. Zyskał on popularność na TikToku jako „Papa Jake”. Niedawno obchodził 102 urodziny.
Jego profil „Story Time with Papa Jake” obserwowało ponad 1,2 mln osób. Larson, urodzony w 1922 r. w Minnesocie, doświadczył trudów Wielkiego Kryzysu. W 1938 r. zaciągnął się do Gwardii Narodowej, a cztery lata później trafił do Irlandii Północnej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tajemnice Bałtyku. Odkrycie na dnie morza przy Helu
Jakie były najważniejsze momenty w życiu „Papa Jake”?
Larson uczestniczył w lądowaniu w Normandii 6 czerwca 1944 roku, będąc jednym z 160 tys. żołnierzy na plaży Omaha. Walczył także w bitwie o Ardeny w grudniu 1944 roku. W późniejszych latach, dzięki wnuczce, odkrył TikToka, gdzie przez pięć lat dzielił się anegdotami i wspomnieniami z wojny.
„Dopóki pewnego dnia moja wnuczka mi go nie pokazała, nie wiedziałem, czym jest TikTok” - powiedział Larson cytowany przez BBC. Jego filmiki zaczynały się od słów: „Hej, fani TikToka! Tu Papa Jake!”.
Co przyniosło mu sławę na TikToku?
Trzy tygodnie przed śmiercią, „Papa Jake” zdobył nagrodę Emmy za wywiad z Christiane Amanpour z okazji 80. rocznicy lądowania aliantów w Normandii. Jego wnuczka, McKaela Larson, poinformowała o jego śmierci, pisząc, że „odszedł spokojnie”.
Przeczytaj również: Szczegóły rekonstrukcji ujawnione. Jest plan na nowe resorty