Ziobro nie dotarł do Sejmu. Zaskakujący powód
Zbigniew Ziobro nie pojawił się w poniedziałek w Sejmie na exposé Mateusza Morawieckiego. Lider Suwerennej Polski zdradził już powód swojej nieobecności.
Zbigniew Ziobro nie będzie głosować na wotum zaufania dla rządu Mateusza Morawieckiego. - Niestety, sam nie będę mógł wziąć udziału w głosowaniu - zapowiedział w rozmowie z tygodnikiem "Do Rzeczy". Dopytany, dlaczego, zdradził, że z "powodu zdrowia".
Były minister sprawiedliwości nie chciał jednak ujawnić szczegółów swojej nieobecności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Poseł ostrzega Sasina. "Znajdzie się dla niego paragraf"
- Proszę wybaczyć, ale nie odpowiem. Podkreślam, że gdybym mógł być w Sejmie, zagłosowałbym tak samo, jak moi koledzy z Suwerennej Polski i całej Zjednoczonej Prawicy - powiedział.
Ziobro zdradził jednak, jak zagłosują podlegli mu posłowie. - Suwerenna Polska poprze rząd premiera Mateusza Morawieckiego. Rekomendowałem to na spotkaniu moim kolegom i koleżankom z Suwerennej Polski - zdradził w rozmowie z "Do Rzeczy".
Były szef resortu sprawiedliwości stwierdził, że głosowanie na Morawieckiego, to coś w rodzaju "głosowania na mniejsze zło". Ziobro uzasadnił, to tym, że "dziś alternatywą dla premiera Morawieckiego są niemalże bezpośrednie rządy Berlina w Polsce, sprawowane rękami jego namiestnika Donalda Tuska".
Exposé Morawieckiego w Sejmie
W poniedziałek w Sejmie swoje exposé wygłasza Mateusz Morawiecki. Zgodnie z sejmową arytmetyką będzie to koniec dwutygodniowego rządu obecnego jeszcze premiera.
Następnie w drugim kroku Sejm wyznaczy na kandydata na premiera Donalda Tuska, którego gabinet najprawdopodobniej zaprzysiężony zostanie w środę 13 grudnia.