Zidentyfikowano ciało alpinisty zaginionego w 1954 r.
Alpinista, który zaginął w 1954 roku w masywie Mont Blanc, został zidentyfikowany ponad pół wieku później dzięki badaniom DNA, pamięci mieszkańców i artykułowi w lokalnej gazecie - pisze dziennik "Liberation".
Sprawa stała się głośna jesienią ubiegłego roku, kiedy grupa alpinistów odnalazła szczątki ludzkie i resztki sprzętu alpinistycznego na alpejskim lodowcu Tre la Tete na wysokości ponad 2,5 tysiąca metrów. Znalezione skrawki konopnego sznura pochodzące z lat 40-50. sugerowały, że szkielet pochodzi sprzed kilkudziesięciu lat.
Prowadzący dochodzenie porucznik Jean-Pierre Mirabail z żandarmerii wysokogórskiej w Chamonix odwołał się do pamięci starszych mieszkańców pobliskiej wioski.
Okazało się, że niektórzy z nich pamiętają o wyprawie w latach 50. trojga rodzeństwa: dwóch braci i siostry, którzy zginęli w następstwie odpadnięcia od ściany. Ciała dwojga z nich odnaleziono, jednak ślad po jednym z braci zaginął. W ustaleniu nazwiska rodziny pomogła notatka w miejscowej gazecie "Dauphine Libere".
Porównanie DNA siostry tragicznie zmarłej trójki alpinistów z odnalezionymi szczątkami dowiodło, że należą one do tej samej rodziny. W ten sposób zagadka sprzed ponad pół wieku została wreszcie rozwikłana.
Szymon Łucyk