"Zgłoszę to do prokuratury". Hanna Lis idzie na wojnę z oszustem telekomunikacyjnym

Mama Hanny Lis padła ofiarą oszustów telekomunikacyjnych. Dziennikarka zamierza złożyć zawiadomienie do prokuratury. "Żerują na najbardziej bezbronnych osobach".

Hanna Lis i jej chora mama, która padła ofiara oszustów telekomunikacyjnych
Źródło zdjęć: © facebook.com/hannalisowa
Nina Harbuz

- Po raz pierwszy w życiu zgłoszę sprawę na prokuraturę i na policję, żeby ustrzec inne starsze osoby, które tak jak moja mama, padają ofiarą oszustów telekomunikacyjnych - powiedziała nam Hanna Lis.

Kiedy w ostatnią niedzielę dziennikarka była jeszcze w Poznaniu zadzwonił do niej nieznany, warszawski numer telefonu. - Kiedy w słuchawce usłyszałam głos mojej mamy bardzo się zdziwiłam i zaniepokoiłam - mówi Lis.

Hanna Lis przestraszyła się, że jej od lat chora mama, nie wstająca po udarze i wylewie z łóżka, zmagająca się z chorobami serca i mająca, jak wiele starszych osób, kłopoty z pamięcią, znalazła się wbrew swojej woli poza domem. Tymczasem 75-letnia kobieta, mama dziennikarki była we własnym łóżku i dzwoniła z nowego numeru telefonu, który dostała w prezencie od "miłego pana" podającego się za przedstawiciela firmy Orange.

Jak się później okazało, mężczyzna okazał się oszustem, który podsunął nieświadomej niczego kobiecie dyspozycję wypowiedzenia umowy firmie Orange, z której usług mama Hanny Lis od lat korzysta. Był bardzo miły, do momentu złożenia przez staruszkę podpisu. Gdy tylko parafowała dokument, odmówił pomocy w uruchomieniu nowego aparatu i wyszedł szybko z mieszkania, nie zostawiając egzemplarza umowy dla klientki. - Za wypowiedzenie umowy firmie Orange płaci się wysoką karę, a za zerwanie umowy firmie Twoja Telekomunikacja, której przedstawiciel odwiedził moją mamę, 1600 złotych - burzy się Hanna Lis. - Próbowałam się dodzwonić do nich wiele razy. Udało mi się dopiero wtedy, gdy tonowo wybrałam numer odpowiadający chęci zakupu ich usługi. Numer odpowiadajacy za rozmowę o podpisanej umowie był automatycznie rozłączany po kilku minutach oczekiwania - relacjonuje Lis.

To co usłyszała od operatora dziennikarka, która podała pesel swojej mamy, było szokujące. - Dotychczasowa umowa w Orange, za którą płaciłam 100 złotych dawała mojej mamie możliwość korzystania z telefonu, telewizji i internetu. Twoja Telekomunikacja za 70 złotych oferuje wyłącznie telefoniczne rozmowy na numery stacjonarne. Najważniejsze jednak usłyszałam na koniec. Gdybym będąc ich klientką, zmarła w szpitalu, to za 6 złotych brutto miesięcznie firma anuluje ze mną umowę. To tylko potwierdza, że czyhają na osoby starsze, które w każdej chwili mogą umrzeć.

- Żerowanie na najbardziej bezbronnych osobach to zwykły kryminał i obrzydliwe oszustwo - puentuje Hanna Lis.

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Tragiczny atak w barze pod Pretorią. Pięć ofiar śmiertelnych
Tragiczny atak w barze pod Pretorią. Pięć ofiar śmiertelnych
Tragedia na zatoce Ha Long. 37 ofiar zatonięcia statku turystycznego
Tragedia na zatoce Ha Long. 37 ofiar zatonięcia statku turystycznego
Niespodziewany efekt ceł Trumpa. Rośnie pozycja prezydenta Brazylii
Niespodziewany efekt ceł Trumpa. Rośnie pozycja prezydenta Brazylii
Alarmujące wyniki badań. Kurczaki z salmonellą trafiły do sklepów
Alarmujące wyniki badań. Kurczaki z salmonellą trafiły do sklepów
Eksplozje wstrząsnęły Moskwą. Nadleciały ukraińskie drony
Eksplozje wstrząsnęły Moskwą. Nadleciały ukraińskie drony
Zaapelował do Ukraińców. "Nigdy nie zgadzajcie się na okupację"
Zaapelował do Ukraińców. "Nigdy nie zgadzajcie się na okupację"
Zmanipulowali wystąpienie Bodnara? Jest oświadczenie ambasady Ukrainy
Zmanipulowali wystąpienie Bodnara? Jest oświadczenie ambasady Ukrainy
Krwawe walki w Suwejdzie zakończone. Miasto oczyszczone z bojowników
Krwawe walki w Suwejdzie zakończone. Miasto oczyszczone z bojowników
Pożar bloku w Ciechanowie. Ewakuowano mieszkańców
Pożar bloku w Ciechanowie. Ewakuowano mieszkańców
"Mamy dowody". Prezydent Azerbejdżanu zwrócił się do Putina
"Mamy dowody". Prezydent Azerbejdżanu zwrócił się do Putina
Protestowali przeciwko imigracji. Policja podała dane
Protestowali przeciwko imigracji. Policja podała dane
Powstaje supermyśliwiec. Doleci z Wielkiej Brytanii do Moskwy
Powstaje supermyśliwiec. Doleci z Wielkiej Brytanii do Moskwy