Katastrofa kolejowa na Słowacji. Pociąg zawisł nad przepaścią

W poniedziałek rano na wschodzie Słowacji doszło do dramatycznego zderzenia dwóch pociągów pospiesznych R913 i R914. Według informacji podanych przez krajowe służby ratunkowe i policję, zdarzenie miało miejsce przed tunelem w gminie Joblonov nad Tourniou, gdzie krzyżują się tory.

Na udostępnionym przez policję filmie widać, że po zderzeniu jeden ze składów wykoleił się i praktycznie zawisł nad przepaścią.

Na miejsce katastrofy skierowano sześć karetek pogotowia i dwa śmigłowce ratunkowe - poinformowało na Facebooku Centrum Operacyjne Ratownictwa Medycznego Republiki Słowackiej. Policja z Koszyc zabezpieczyła miejsce wypadku.

Pociągami podróżowało około 80 osób. Podróżni zostali stopniowo ewakuowani z wagonów. Minister spraw wewnętrznych Słowacji Matusz Szutaj Esztok podał, że w katastrofie lekko rannych zostało około 100 osób, dwie są w stanie krytycznym, a trzy zostały zakleszczone w wagonach.

Ranni zostali przetransportowani do pobliskich szpitali. "Nikt nie zginął" - podkreśla słowacka policja. Na czas działań służb ratunkowych i policji ruch kolejowy został wstrzymany.

Według szefa słowackiego MSW, jeden z maszynistów prawdopodobnie nie ustąpił pierwszeństwa drugiemu. Media podają, że obaj maszyniści zdołali wyskoczyć z maszyn.

Jak podają media, minister transportu Słowacji Jozef Ráž odwołał zaplanowaną na przedpołudnie konferencję prasową i udał się na miejsce wypadku.

Źródło: Centrum Operacyjne Ratownictwa Medycznego Republiki Słowackiej, Słowacka policja, Novinky.cz, PAP