Zbigniew Ziobro: zarzucają mi zjadanie niemowląt
Zbigniew Ziobro na antenie telewizji Superstacja zasugerował, że wniosek o postawienie go przed Trybunałem Stanu zarzuca mu "zjadanie niemowląt w gmachu Ministerstwa Sprawiedliwości". - Gdy krowa dużo ryczy, mało mleka daje - stwierdził Ziobro i dodał, że politycy koalicji rządzącej "porykują, bo mają własne problemy".
21.09.2012 | aktual.: 21.09.2012 20:14
Prowadzący program dziennikarz przytoczył byłemu ministrowi fragmenty uzasadnienia wniosku: "przypadki ręcznego sterowania prokuraturą, okłamywanie sejmu, bezzasadne zakładanie podsłuchów". - Jeszcze pan tam nie doczytał, że zjadanie niemowląt w gmachu Ministerstwa Sprawiedliwości, którym kierowałem - powiedział były minister.
Zaatakował także polityków koalicji. - Gdy krowa dużo ryczy, mało mleka daje. Politycy rządzącej koalicji ryczą już od lat, że mnie postawią przed Trybunałem Stanu. Zawsze wracają do porykiwania, kiedy mają problem, tak jak teraz z Amber Gold. Państwo nie działa, PO zalicza kolejne wpadki, rząd jest nieudolny. Stąd odgrzewany kotlet, czyli wniosek o Trybunał Stanu - stwierdził Ziobro.