Zbigniew Ziobro chce wyższego wyroku dla mężczyzny, który połamał czaszkę 3‑latkowi
Zbigniew Ziobro złożył do Sądu Najwyższego wniosek o kasację wyroku Sądu Apelacyjnego, który obniżył karę mężczyźnie skazanemu za nieumyślne złamanie czaszki 3-letniemu dziecku.
Zbigniew Ziobro chciał zmiany kwalifikacji czynu
Sprawa dotyczy mężczyzny, który w 2017 roku rzucił kamieniem w grupę dzieci. Kamień trafił w głowę najmłodsze z nich - 3-letniego chłopca. Wskutek uderzenia dziecko doznało rozległych obrażeń twarzoczaszki, które wymagały natychmiastowej operacji neurochirurgicznej. Życie chłopca znalazło się w bardzo dużym niebezpieczeństwie. Sąd skazał mężczyznę na 1 rok i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywnę w wysokości 40 tys. złotych.
Według Prokuratury Krajowej, Sąd Okręgowy w Gdańsku błędnie zakwalifikował czyn mężczyzny, przez co nałożony na mężczyznę wyrok jest niewspółmierny do wyrządzonej krzywdy. Zdaniem PK oskarżony umyślnie naraził chłopca i pozostałe dzieci na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężki uszczerbek na zdrowiu.
Apelacja Ziobry bez pożądanego skutku
Prokuratura Krajowa zaskarżyła wyrok, składając apelację w Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku. We wniosku apelacyjnym zaznaczono, że Sąd Okręgowy błędnie zdecydował, że oskarżony działał nieumyślnie. Według prokuratury zebrany materiał dowodowy daje podstawę do uznania oskarżonego za winnego popełnienia zarzucanych mu przez nią czynów.
Zobacz także: Wybory prezydenckie 2020. Sztab Andrzeja Dudy zarzuca kłamstwo Rafałowi Trzaskowskiemu. Cezary Tomczyk: nie wiem, o co chodzi
Sąd Apelacyjny w wyniku postępowania obniżył jednak zasądzony w niższej instancji wyrok do roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 5 lat. Oznacza to, że przyjął wcześniejszą kwalifikacje czynu, uznając, że oskarżony nie działał z zamiarem spowodowania niebezpieczeństwa dla życia chłopca i pozostałych dzieci. Jednocześnie kwota zasądzonej grzywny została zwiększona do 50 tys. złotych.
Zbigniew Ziobro chce kasacji
Minister Sprawiedliwości Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro nie zgodził się z wyrokiem Sądu Apelacyjnego i zdecydował o wniesieniu wniosku o kasację do Sądu Najwyższego.
"Wyrok zapadł z rażącym i mającym istotny wpływ na treść orzeczenia naruszeniem przepisów prawa. Sąd Apelacyjny nie dokonał bowiem należytej kontroli odwoławczej zaskarżonego wyroku i nie odniósł się w wyczerpujący, wszechstronny sposób do konkretnych zarzutów stawianych rozstrzygnięciu wydanemu przez sąd I instancji przez prokuratora. Natomiast uzasadniając własne rozstrzygnięcie sąd odwoławczy zaakceptował i powtórzył błędną ocenę materiału dowodowego dokonaną przez sąd okręgowy" - czytamy w uzasadnieniu wniosku.
Źródło: Prokuratura Krajowa
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl