Zatrzymano podejrzanego o szpiegostwo na rzecz Rosji. "Zidentyfikowano go jako agenta GRU"
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała pod zarzutem szpiegostwa obywatela Hiszpanii rosyjskiego pochodzenia. Zidentyfikowano go jako agenta GRU, czyli rosyjskiego wywiadu wojskowego.
04.03.2022 | aktual.: 04.03.2022 10:11
Rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn poinformował, że mężczyznę zatrzymano w Przemyślu w nocy z 27 na 28 lutego i usłyszał on zarzut udziału w działalności obcego wywiadu przeciwko Polsce.
"Jechał na Ukrainę"
- Mężczyzna został zidentyfikowany jako agent Głównego Zarządu Wywiadowczego Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej (GRU). Działania na rzecz Rosji prowadził, korzystając ze statusu dziennikarskiego. Dzięki temu miał możliwość swobodnego przemieszczania się po Europie i świecie, w tym do stref objętych konfliktami zbrojnymi i rejonów napięć politycznych - podał Żaryn.
- Zatrzymany przebywał przez kilka dni na terenie województwa podkarpackiego. W czasie pobytu w Polsce docierał do informacji, których wykorzystanie przez rosyjskie służby specjalne mogło mieć negatywny wpływ bezpośrednio na bezpieczeństwo wewnętrzne, zewnętrzne i obronność naszego kraju - poinformował rzecznik.
Dodał, że przed zatrzymaniem przez ABW mężczyzna planował wyjazd na Ukrainę w celu kontynuowania swojej działalności.
- Przy zatrzymanym zabezpieczono obszerny materiał dowodowy, który obecnie poddawany jest szczegółowym analizom - zaznaczył Żaryn.
Gdzie działał?
Dział prasowy Prokuratury Krajowej poinformował, że mężczyznę zatrzymano w pokoju hotelowym na terenie Przemyśla i ujawniano przy nim dwa paszporty oraz dwie karty płatnicze rosyjskich banków na dwie różne tożsamości.
"Z ustaleń postepowania wynika, że podejrzany prowadził działalność szpiegowską na terenie Warszawy, Przemyśla, Medyki oraz innych miast Rzeczypospolitej jak również na terenie Ukrainy i innych państw" - zaznaczyła prokuratura.
Rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych powiedział, że na podstawie informacji przekazanych przez ABW rzeszowski podkarpacki wydział zamiejscowy departamentu ds. przestępczości zorganizowanej i korupcji Prokuratury Krajowej podjął śledztwo w sprawie brania udziału w działalności obcego wywiadu przeciwko RP.
- Zostało ono w całości powierzone ABW - podkreślił. Taki czyn zagrożony jest karą pozbawienia wolności do 10 lat.
Dział prasowy PK podał, że 1 marca rzeszowski wydział PK postawił mężczyźnie zarzuty dotyczące szpiegostwa. Na wniosek prokuratora, "z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania, obawę ucieczki oraz matactwa", sąd zdecydował o aresztowaniu mężczyzny na trzy miesiące.