Zatrzymano 9 uczniów w związku z pobiciem studenta
Policja zatrzymała dziewięcioro uczniów
trójmiejskich szkół, podejrzewanych o pobicie 21-letniego
studenta. Leżącego na jezdni, skatowanego 21-latka przejechała
taksówka, w wyniku czego zmarł.
Jak poinformowało biuro prasowe pomorskiej policji, zatrzymani są w wieku od 18 do 20 lat, jest wśród nich jedna dziewczyna.
W związku ze śmiercią studenta kilka dni temu policja zatrzymała 53-letniego taksówkarza z Redy i postawiła mu zarzuty spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym i ucieczki z miejsca zdarzenia.
Do tragedii doszło nad ranem 19 października w pobliżu sopockiego Grand Hotelu. 21-letni Bartosz S., student Uniwersytetu Gdańskiego, wracał wraz z kilkoma kolegami z zabawy w jednym z klubów. Zostali zaczepieni przez grupę młodych osób. Doszło do szarpaniny. Student wraz z przyjaciółmi zaczął uciekać. Został złapany przez trzech napastników, którzy zaczęli go bić i kopać.
Następnie, leżącego 21-latka przejechała taksówka. Sekcja zwłok wykazała jednoznacznie, że przyczyną śmierci studenta były obrażenia spowodowane potrąceniem autem.
W związku z tą tragedią trzy tygodnie temu w Sopocie odbył się marsz pod hasłem "Otwórz oczy", z udziałem około tysiąca osób.