PolitykaZarzuty po śmierci działaczki Nowoczesnej

Zarzuty po śmierci działaczki Nowoczesnej

Jest zarzut dla kierowcy auta, w którym zginęła szefowa sądeckiej Nowoczesnej Lidia Śmigowska. Prokuratura uważa, że to właśnie mężczyzna winny jest śmierci kobiety.

Zarzuty po śmierci działaczki Nowoczesnej
facebook Nowoczesna

Tragiczny wypadek wydarzył się 20 lutego na drodze krajowej nr 75 w miejscowości Dąbrowa koło Nowego Sącza. Kierujący mercedesem, jadąc od strony Krakowa wyprzedzał dwa samochody. Nie zdążył wrócić na swój pas ruchu i czołowo zderzył się z jadącym z przeciwka volkswagenem passatem.

Śmigowska, współzałożycielka i wiceprzewodnicząca partii Ryszarda Petru w Małopolsce, wracała wtedy ze spotkania ugrupowania w Krakowie. Z ustaleń śledczych wynika, że kraksę, w której zginęła 54-latka, spowodował kierowca sportowego mercedesa.

- Mężczyzna złożył obszerne wyjaśnienia, ale nie przyznaje się do zarzucanego mu czynu - powiedział radiu RDN Jarosław Łukacz, prokurator rejonowy w Nowym Sączu.

Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym podejrzanemu grozi nawet osiem lat więzienia.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
śmierćwypadekkierowca

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (203)