Zarkawi próbuje porwać kobiety-żołnierki z wojsk USA
Siatka osławionego terrorysty islamskiego
Abu Musaba Zarkawiego stara się porwać służące w Iraku kobiety-żołnierki z wojsk USA - podał "Washington Times".
01.07.2004 21:45
Powołując się na anonimowe źródła rządowe dziennik pisze, że terrorystom z grupy Zarkawiego wydano rozkaz porwania kobiet, aby tym bardziej wstrząsnąć opinią publiczną w USA. Miała by to być także zemsta za udział kobiet w torturowaniu Irakijczyków przez amerykańskich żołnierzy w więzieniu Abu Ghraib pod Bagdadem.
W liczących 141.000 żołnierzy siłach amerykańskich w Iraku służy ok. 11 tys. kobiet. Nie biorą one bezpośredniego udziału w walkach, ale mają kontakt z siłami nieprzyjaciela.
Urodzony w Jordanii Zarkawi to najgroźniejszy terrorysta w Iraku. Porwał m.in. amerykańskiego biznesmena Nicholasa Berga i własnoręcznie obciął mu głowę.
W czwartek rząd USA podwyższył wysokość nagrody za schwytanie lub zabicie Zarkawiego z 10 do 25 mln dolarów. Taką samą cenę wyznaczono wcześniej za głowę szefa Al-Kaidy, Osamy bin Ladena.